Reklama

Odzyskany Sprinter i odkryta „dziupla” samochodowa

Odzyskany Sprinter i odkryta „dziupla” samochodowa

Poza utraconym we Francji Mercedesem Sprinterem na posesji kierującego busem mężczyzny policja odkryła sporo pochodzących z kradzieży części samochodowych.

W poniedziałek 31 października łódzcy policjanci obserwowali jedną z posesji w gminie Zgierz. Z uzyskanych wcześniej informacji wiedzieli, że na jej terenie moze znajdować się pochodzący z kradzieży dostawczy Mercedes.

Zobacz też: Jednego dnia odzyskali aż 3 skradzione Mercedesy Sprintery

Reklama

W trakcie trwania obserwacji policjanci funkcjonariusze zauważyli, jak z posesji wyjeżdża biały Sprinter. Po zatrzymaniu pojazdu okazało się ,że kierował nim 34-letni mieszkaniec Zgierza, który twierdził, że ” nieznane mu osoby zleciły przestawienie Mercedesa w inne miejsce”.

Podczas przeszukania terenu kryminalni zabezpieczyli sporo części samochodowych, w tym silniki, skrzynie biegów oraz elementy nadwozia. Ze wstępnych ustaleń kryminalnych podzespoły te pochodzą ze skradzionych za granicą pojazdów, chociaż zatrzymany mężczyzna tłumaczył, iż części kupił na giełdzie samochodowej.

Zobacz też: Test Mercedes Sprinter 316 CDI – furgon klasy premium (wideo, zdjęcia)

Jak wynika z policyjnych szacunków wartość odzyskanego Mercedesa Sprintera to 130 tysięcy złotych, a znalezione w „dziupli” części wyceniono na co najmniej 100 tysięcy złotych.

Teraz 34-latkowi, który już wcześniej miał konflikty z prawem, za zarzut paserstwa przedmiotów znacznej wartości grozi kara do 10 lat więzienia. Prokurator zadecydował o zastosowaniu wobec podejrzanego dozoru policyjnego.

Źródło zdjęcia: Policja

Podziel się: