Reklama

Peugeotem Boxerem jechał po S7 pijany i do tego pod prąd!

Peugeotem Boxerem jechał po S7 pijany i do tego pod prąd!

Radomskie ITD zatrzymało Peugeota Boxera, którego kierowca chciał wyjechać na drogę ekspresową S7 pod prąd mając 2,8 promila alkoholu we krwi.

W nocy z 15 na 16 maja inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Radomiu jechali „S7-ką” w stronę Warszawy. W miejscowości Broniszew uwagę „krokodylków” zwrócił biały Peugeot Boxer, którego kierowca próbował włączyć się do ruchu „pod prąd”.

Zobacz też: Używany Opel Movano B 2.3 CDTI 125 KM – zdrowy dwulatek (zdjęcia)

Reklama

Radomscy inspektorzy zatrzymali białą furgonetkę i po przeprowadzeniu badania stwierdzono u kierowcy Boxera stężenie 1,34 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, co odpowiada wartości 2,8 promila alkoholu we krwi. Nietrzeźwego kierowcę przekazano policjantom wezwanym na miejsce zdarzenia w celu przeprowadzenia dalszych czynności.

Prawo jazdy to dla większości z nas bardzo ważny dokument. Jednak w przypadku kierowcy to wręcz podstawowe zaświadczenie o zdolności do wykonywania zawodu. A przecież za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje nie tylko zakaz prowadzenia pojazdów na czas nie krótszy niż 3 lata, ale też karę do 2 lat pozbawienia wolności!

Źródło zdjęcia: GITD

Podziel się: