Reklama

Hrubieszów: szukał Pokemonów i wjechał rowerem pod autobus

Hrubieszów: szukał Pokemonów i wjechał rowerem pod autobus

Do zdarzenia doszło, kiedy 16-latek jeździł rowerem z grupą kolegów szukając Pokemonów. Na szczęście rowerzyście nic się nie stało.

Do tej groźnej sytuacji doszło w niedzielę 14 sierpnia przed godziną 22:00 na ulicy Staszica w Hrubieszowie. Młody cyklista wraz z grupą kolegów szukał Pokemonów, kiedy na łuku jezdni spostrzegł nadjeżdżający autobus.

Zobacz też: Kierowca Boxera wjechał w śmieciarkę, bo oglądał film

Reklama

Nastolatek gwałtownie zahamował, ale stracił panowanie nad rowerem. W ostatniej chwili 16-latkowi udało mu się zeskoczyć z jednośladu, który chwilę kilka sekund później został wciągnięty pod tylną oś autobusu. Według policjantów mogła zakończyć się tragedią, jednak na szczęście 16-latek nie doznał żadnych obrażeń.

Funkcjonariusze ustalili, że kierujący autobusem 37-letni obywatel Ukrainy „ściął” zakręt przekraczając na łuku oś jezdni, więc ukarany został za popełnione wykroczenie mandatem karnym.

Z kolei 16-letni rowerzysta odpowie przed Sądem Rodzinnym i Nieletnich, za to, iż jeździł rowerem bez karty rowerowej oraz za niedostosowanie prędkości do warunków na drodze.

Źródło zdjęć: Policja, pokemongo.com

Podziel się: