Jadący do Niemiec kierowca Mercedesa Sprintera był mocno na bakier z czasem pracy. Mężczyzna wpadł na A2 pod Koninem.
W czwartek 7 września inspektorzy ITD w późnych godzinach wieczornych wytypowali do kontroli przy Punkcie Poboru Opłat w Żdżarach na autostradzie A2 zestaw składający się z 3,5-tonowego Mercedesa Sprintera z podpiętą przyczepą o takim samym DMC jak bus.
Zestawem na kategorię B+E wykonywany był międzynarodowy transport drogowy rzeczy balii ogrodowych z Litwy do Niemiec.
„Krokodyle” z oddziału w Konine sprawdzali m.in. wypis z licencji, prawo jazdy, dokumenty przewozowe oraz wydruki z tachografu.
Na podstawie pobranych danych cyfrowych z tachografu i karty kierowcy inspektorzy ustalili szereg naruszeń związanych z czasem pracy, w tym np. przekroczenie czasu prowadzenia pojazdu bez przerwy, przekroczenie dziennego czasu prowadzenia pojazdu oraz skrócenie odpoczynków dziennych.
Inspektorzy podkreślili w oficjalnym komunikacie, że kierowca prowadził o 6 godzin i 14 minut dłużej niż powinien.
Ostatecznie spotkanie z ITD zakończyło się dla kierowcy Sprintera mandatem na łączną kwotę 650 zł. Do tego wobec przewoźnika ustalono kaucję w kwocie 1250 zł.
Źródło zdjęć: WITD Poznań
