W sobotę 29 września na drodze krajowej nr 1 Renault Master najechało na naczepę ciężarówki – kierowca busa zmarł na miejscu.

Do tego tragicznego zdarzenia doszło kilka minut po północy na pasie w kierunku Katowic w okolicach Siewierza.

Zobacz też: Citroën Jumper dachował na A2 – rannemu kierowcy pomogli policjanci

Z ciągle nieustalonych przyczyn furgon kierowany przez 43-latka z województwa świętokrzyskiego bez widocznych śladów hamowania najechał na tył naczepy ciężarówki.

Obrażenia jakich doznał w wyniku wypadku kierowca Renault Master okazały się śmiertelne – siła uderzenia musiała być ogromna, bo przesunięciu uległa ściana odgradzająca kabinę od przestrzeni ładunkowej. Kierującemu ciągnikiem siodłowym nic się nie stało.

Teraz policjanci z Będzina będą wyjaśniać okoliczności tego zdarzenia. Obecny na miejscu prokurator zarządził sekcję zwłok. Poważne utrudnienia na drodze krajowej nr 1 trwały do wczesnych godzin rannych.

Źródło zdjęć: Policja