50 cm wychylenia poza obrys lawety i jazda na zakazie

50 cm wychylenia poza obrys lawety i jazda na zakazie

Niemieccy policjanci zatrzymali zestaw na B+E przewożący na lawecie Iveco Daily, które o 50 cm wychodziło poza obrys lawety.

W niedzielę 29 października policjanci ze Środkowej Frankonii podczas patrolu autostrady A6 zwrócili uwagę na jadące w kierunku Waidhaus Renault Master, które ciągnęło na lawecie powypadkowe Iveco Daily.

Już po zatrzymaniu rumuńskiego zestawu na kategorię prawa jazdy B+E przystąpiono do sprawdzenia Dajlaka, a w zasadzie tego jak zostało umieszczone na przyczepie.

Reklama

Podczas pomiarów wyszło na jaw, że międzynarodówka spowodowała przekroczenie dopuszczalnej wysokość o 26 cm a do tego bus przewożony na lawecie wystawał około 50 cm poza jej boczny obrys. Do tego niemieccy funkcjonariusze stwierdzili nieodpowiednie zabezpieczenie ładunku.

Przewożony na lawecie Ivan spowodował przekroczenie dopuszczalnej 4-metrowej wysokości o 26 cm. Do tego bus wychylony był na lewą stronę przyczepy o około 50 cm!

Jakby tego było mało wyszło na jaw, że Masterka prowadzona była w podwójnej obsadzie kierowców wykonujących transport międzynarodowy i podlegać powinna pod niedzielny zakaz prowadzenia pojazdów z przyczepą na terenie Niemiec.

Do tego w trakcie kontroli stwierdzono znaczące naruszenia czasu jazdy i odpoczynku. W sumie łączna wysokość kar sięgnęła przeszło 10 000 euro dla obu kierowców oraz przewoźnika. Do tego na miejscu pobrano kaucję w wysokości 2000 euro i zakazano dalszej jazdy.

Policjanci uznali też, że Iveco Daily nie zostało odpowiedni zabezpieczone na czas transportu. Do tego okazało się, że podwójna obsada była na bakier z czasami jazdy i odpoczynku.

Na koniec tylko dodam, że kierowcy mieli do pokonania z miejsca kontroli do granicy z Rumunią przeszło 1300 km a sądząc po zdjęciach wykonanych przez funkcjonariuszy Polizei Mittelfranken nie bawili się w nocną jazdę. A stare transportowe porzekadło mówi, że „gabaryty idą nocą”…

Źródło zdjęć: Polizei

Podziel się: