Na filmie z wideorejestratora widać jak Citroën Jumper zahacza o inne auto i jedzie dalej – kierowca busa zatrzymał się dopiero kilkaset metrów dalej.
W serwisie YouTube pojawił się film z kolizji do której doszło 31 sierpnia 2017 roku ma drodze krajowej nr 73 w okolicach Lisowa (powiat kielecki).
Jadący spokojnie samochód autora nagrania zostaje uderzony przez Citroëna Jumpera, którego kierowca nie do końca chyba opanował manewr wyprzedzania.
Zobacz też: 24 palety z towarem na pace Iveco Daily – bus ważył ponad 8 ton
Najciekawsze jest to, że po kolizji kierowca busa nie zatrzymuje się tylko jedzie dalej, ale – jak twierdzi autor nagrania – po kilkuset metrach Jumper w końcu stanął i udało się załatwić sprawę kolizji.
Zresztą nawet gdyby sprawca kolizji się nie zatrzymał i próbowałby uciec to dzięki nagraniu z wideorejestratora policja nie miałaby większego problemu z ustaleniem ubojni drobiu, do której należy ten pojazd i kierującego pojazdem mężczyznę.
Źródło zdjęcia: YouTube/Świętokrzyski Rejestrator