Iveco zakręciło znakiem niczym w Kole Fortuny. Potem wpadło do rowu

Iveco zakręciło znakiem niczym w Kole Fortuny. Potem wpadło do rowu

W miejscowości Skarbka dostawcze Iveco Daily zakręciło znakiem niczym w Kole Fortuny. Potem przewróciło się na prawy bok” i wpadło do rowu.

Wielokrotnie podkreślałem, że dostawczakiem.pl współtworzą sami Czytelnicy i ten artykuł jest tego kolejnym przykładem!

Czytelnik chcący zachować anonimowość podesłał wideo, na którym widać jak kierowca wyjeżdżającego z wysepki busa traci panowanie nad pojazdem i najpierw zahacza w znak C-9 a potem kładzie auto na prawym boku i przed dobre kilkadziesiąt metrów sunie – na szczęście pustą drogą – wprost do rowu po drugiej stronie ulicy.

Do zdarzenia doszło w sobotę 29 października po godzinie 9:00 rano w miejscowości Skarbka nieopodal Ostrowca Świętokrzyskiego. Jak informuje Czytelnik, załadowany po sam dach pieczywem dostawczak po prostu za szybko wjechał w zakręt, co skończyło się tylko uszkodzeniem pojazdu.

Kierowcy nic się nie stało, ale nie trzeba chyba wspominać, co by się stało, gdyby z naprzeciwka jechała np. rodzina na sobotnią przejażdżkę rowerową…

Na szczęście poza stratami materialnymi, nikomu nic się nie stało.

Na miejscu pojawili się strażacy z OSP Bałtów oraz policja z Ostrowca Świętokrzyskiego. Funkcjonariusze „drogówki” ukarali trzeźwego 47-latka z okolic Opatowa (woj. świętokrzyskie) mandatem karnym w wysokości 1000 złotych, ale bez punktów karnych.

PS: Czytelnik dostawczakiem.pl dodał też, że kierowca jadącego chwilę później z naprzeciwka (widać to na ostatnich sekundach nagrania) Renault Master nawet nie zatrzymał się, aby udzielić ewentualnej pomocy kierowcy, podobnie jak prowadzący VW T4, który także przejechał obok leżącego w rowie busa, „kiedy jeszcze kurz nie zdążył nawet na dobre opaść”.

Źródło materiału wideo: Czytelnik
Źródło zdjęć: OSP Bałtów

Podziel się: