Ogumienie samochodowe, podobnie jak wiele innych elementów i podzespołów pojazdów, ma swój ograniczony okres przydatności. Oznacza to, że opony tracą swoje właściwości wraz z upływem czasu, nawet jeśli są nieużywane. Według europejskich przepisów za nowe uznaje się opony, w przypadku których od momentu produkcji nie upłynęło 5 lat, podczas gdy w Polsce przepisy są bardziej restrykcyjne i za nowe uznaje się maksymalnie 3-letnie opony. W związku z tym nawet w przypadku rzadkiego użytkowania pojazdu, dobrze jest zapoznać się ze stanem ogumienia oraz rokiem produkcji opon.
Kod DOT i odczytanie daty produkcji opony przy jego pomocy
Na współczesnych oponach umieszczany jest kod DOT informujący o pochodzeniu oraz wieku konkretnego egzemplarza. Posiada on postać grup znaków, które są umieszczane na bocznej ścianie. Przykładem może być DOT 2YF9 1RPT 3019.
Napis DOT oznacza początek kodu, pierwszy ciąg znaków to kod fabryki wraz z kodem rozmiaru, a drugi to opcjonalne oznaczenie wewnętrzne producenta. Dla osób szukających roku produkcji opony najważniejsza jest ostatnia grupa 3 lub 4 cyfr.
W przypadku tej ostatniej grupy pierwsze dwie cyfry (lub jedna w przypadku ciągu 3 cyfr) oznaczają tydzień produkcji danego ogumienia. Druga liczba oznacza rok produkcji. W podanym przykładzie ciąg cyfr 3019 oznacza, że dany egzemplarz opony wyprodukowano w 30 tygodniu 2019 roku. Aby ustalić czy dana opona nie jest za stara, wystarczy obliczyć, ile minęło lat od wskazanej daty produkcji. Maksymalny zalecany okres użytkowania to 10 lat, ale o wymianie ogumienia warto pomyśleć już po 7 latach albo jeszcze szybciej. Zależy to od wielu różnych czynników. Często użytkownicy dróg oczekują najnowszego numeru DOT, a takie znajdziesz na 24opony.pl.
Dlaczego nawet nieużywane opony tracą swoje właściwości wraz z upływem czasu?
Z wiekiem opona ulega procesom starzenia. Jej powierzchnia wykonana z mieszanki gumowej ulega bowiem utlenieniu w wyniku kontaktu z powietrzem. To z kolei przejawia się stopniową utratą elastyczności i zwiększoną kruchością doprowadzającą do coraz szybszego zużycia. Proces starzenia potęguje się jeszcze bardziej, jeśli opona jest wystawiona na długotrwałe działanie szkodliwych promieni słonecznych.
W związku z tym wielu producentów zaleca wycofanie opon z użytku najpóźniej po upływie 10 lat od momentu ich produkcji, niezależnie od ilości pokonanych kilometrów oraz głębokości bieżnika. Na szczęście na oponach znajdują się specjalne oznaczenia, dzięki którym można dokładnie odczytać rok produkcji.
Przyspieszona degradacja materiału ogumienia – co warto o tym wiedzieć?
Średnio oznaki starzenia stają się widoczne po 7 latach od daty produkcji opony. Warto jednak pamiętać, że istnieją pewne czynniki przyspieszające proces degradacji materiału, z którego wykonano ogumienie. Jednym z nich jest częste i długotrwałe wystawianie opon na działanie słońca. W wyniku kontaktu z promieniami UV, opony ulegają szybszemu utlenieniu, a objawem tego zjawiska jest biały nalot na powierzchni ogumienia. Problemem jest również przechowywanie sezonowe opon w domowych warunkach.
Istnieje wiele firm, które oferują swoim klientom przechowywanie ogumienia w warunkach optymalnych. Dzięki temu można uniknąć przyspieszonych procesów starzenia się opon. W optymalnych warunkach temperatura powietrza w pobliżu opon nie przekracza 15 stopni Celsjusza. To sprawia, że reakcja opon z powietrzem jest minimalizowana.
Rzecz jasna wymiany ogumienia należy dokonać nie tylko, gdy się ono zestarzeje. Często taka konieczność zachodzi dużo szybciej w wyniku jakiegoś poważniejszego uszkodzenia lub zużycia bieżnika do poziomu zalecanego przez ekspertów lub niedozwolonego przez polskie prawo.
Artykuł sponsorowany
