Na DW 574 Volkswagen LT wypadł z drogi. Wiozący 3 pasażerów kierowca doki był pijany i nie posiadał uprawnień do kierowania.
W czwartek 29 sierpnia tuż po godzinie 10 na drodze wojewódzkiej nr 574 w miejscowości Waliszew (woj. mazowieckie) doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia z udziałem samochodu dostawczego.
Jak ustalili policjanci z komendy w Gostyninie, prowadzący Volkswagena LT 32-letni mieszkaniec powiatu płockiego na łuku drogi zjechał na pobocze a następnie uderzył w przydrożne drzewo.
W konsekwencji kierowca skrzyniowej doki został zakleszczony w pojeździe i aby go uwolnić przybyli na miejsce strażacy musieli wykorzystać specjalistyczny sprzęt.
Obsługujący to zdarzenie funkcjonariusze przeprowadzili badanie stanu trzeźwości 32-latka, które wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. Do tego okazało się, że mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania tego typ pojazdami.
Co istotne pijany mężczyzna przewoził „eLTonem” jeszcze trzy osoby. Wszystkim została udzielona pomoc medyczna, ale na szczęście nic im się nie stało.
Teraz 32-latek stanie przed sadem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu 3 lat więzienia, zakaz prowadzenia pojazdów (wszelkich lub określonej kategorii) na okres od 3 do 15 lat a także świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości od 5000 zł do 60 000 zł.
Warto przy okazji podkreślić, że w przypadku, gdyby pasażerowie kierowanego przez 32-latka odnieśliby ciężkie rany, to sprawca takiego wypadku trafić może do więzienia na minimum 3 lata. Z kolei w przypadku, jeśli byłyby ofiary śmiertelne, może grozić pijanemu kierowcy nawet do 20 lat pozbawienia wolności.
Źródło zdjęć: Policja