Skradziony w Niemczech Mercedes Sprinter odnalazł się w Głownie – zarzut paserstwa dla 30-latka, który otrzymał po zatrzymaniu dozór policyjny.

Dzięki zebranym informacjom policjanci z Głowna pod Zgierzem zatrzymali  w sobotę 11 stycznia 30-letniego mężczyznę, który ma mieć związek ze skradzionym w Niemczech Mercedesem Sprinterem.

Zobacz też: Dwa poszukiwane przez Interpol Sprintery zatrzymano w Korczowej

Do zatrzymania doszło kilka minut po godzinie 9:00 rano. Mundurowi obserwując „906-tkę” na ulicy Sucharskiego zauważyli mężczyznę wsiadającego do wytypowanego pojazdu.

Mężczyzna próbował uciekać, ale został szybko zatrzymany. Podczas czynności  śledczych służby zabezpieczyły dostawcze auto, którego wartość wstępnie została oszacowana na 200 tysięcy złotych.

Policjanci podczas przeszukania miejsca zamieszkania zatrzymanego zabezpieczyli też różnego rodzaju elektronarzędzia pochodzące najprawdopodobniej ze skradzionego busa.

Zobacz też: Za mało o 380 000 km – Fiat Ducato tak może pokazywać przebieg

Zatrzymany 30-letni mieszkaniem powiatu zgierskiego usłyszał już zarzut paserstwa,. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Prokurator zdecydował także o oddaniu podejrzanego pod dozór policyjny.

Źródło zdjęcia: Policja