Polscy pogranicznicy odzyskali skradzionego Mercedesa Sprintera i Viano na przejściu w Korczowej. W obu przypadkach auta prowadzili Ukraińcy.
W niedzielę 18 grudnia w godzinach porannych funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej poddali szczegółowej kontroli wyjeżdżającego z Polski na Ukrainę busa marki Mercedes-Benz.
Jak się okazało biała „906-tka” figurowała w międzynarodowych bazach poszukiwawczych – została skradziona na terytorium Belgii. Samochód o szacunkowej wartości 80 000 zł został zatrzymany policjantom z Radymna razem z kierującym go 38-latkiem, obywatelem Ukrainy.
Tydzień wcześniej, także w niedzielę 11 grudnia, i także w Korczowej funkcjonariusze Straży Granicznej wykazali też, że w Mercedesie Viano, który prowadzony był przez 41-letniego Ukraińca, sa rozbieżność w oznaczeniach identyfikacyjnych pojazdu.
Pogranicznicy potwierdzili, iż część podzespołów Viano pochodzi z innego pojazdu skradzionego w Portugalii.
Luksusowego minibusa o szacunkowej wartości 45 000 zł zatrzymano a dalsze czynności przeprowadzili bieszczadzcy pogranicznicy.
Źródło zdjęć: Straż Graniczna