W piątek 18 czerwca dostawczy Fiat Doblo spłonął na drodze ekspresowej S5 w kierunku Wrocławia. Na szczęście nikt nie został poszkodowany.
Jak informuje lokalny portal kosciannasygnale.pl do zdarzenia doszło w okolicy węzła Kościan Południe.
Według wstępnych ustaleń około godziny 16:30 jadąca w kierunku Wrocławia furgonetka zaczęła tracić moc.
Kierowca vana zjechał na pas awaryjny „S5-tki” i wtedy obaj mężczyźni podróżujący Doblo zauważyli dym wydobywający się spod maski samochodu.
Zobacz też: Pojechali do pożaru Iveco Daily. Na pace 2600 litrów alkoholu
Bardzo szybko niemal cały pojazd zajęty został przez pożar. Kierowcy i pasażerowi DOblo udało się jedynie wyciągnąć swoje rzeczy z ładowni.
Jak informuje portal kosciannasygnale.pl, prawdopodobnie przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej.
Obaj mężczyźni wyszli cało z tego zdarzenia. Droga ekspresowa S5 w kierunku Wrocławia była zablokowana przez około 30 minut.
Źródło zdjęć: kosciannasygnale.pl