Produkcja nowej przekładni już wystartowała – tylnonapędowy Ford Transit z 10-biegową automatyczną skrzynią już dostępny do zamówienia także w Polsce.
Oferowany w salonach sprzedaży od połowy Ford Transit VII po faceliftingu doczekał się właśnie opcjonalnej 10-stopniowej automatycznej skrzyni biegów.
Zastosowany w „automacie” opatentowany płyn przekładniowy o niskiej lepkości zmniejsza tarcie wewnętrzne ograniczając m.in. zużycie elementów ruchomych, a pompa ze zmienną wydajnością pozwala dostosować jej pracę do aktualnych potrzeb.
Nową przekładnię będącą własną konstrukcją inżynierów Forda będzie można zamówić do tylnonapędowych Transitów napędzanych jednostką 2.0 EcoBlue o mocy 170 KM.
Zobacz też: Test: Ford Transit 2.0 EcoBlue 185 KM – furgon L4H3 (wideo, zdjęcia)
„Automat” znany już m.in. z pick-upów Raptor i F150, a także z modelu Mustang, został zaprojektowany, aby zminimalizować zużycie paliwa przy płynnej pracy układu napędowego dostosowując się m.in. do zmiany obciążenia pojazdu i warunków drogowych.
Nowa 10-biegowa automatyczna skrzynia dostępna będzie dla Tranistów z DMC od 3500 kg do 4600 kg, Dotyczy to zarówno pojazdów z pojedynczymi kołami na tylnej osi, jak i wersji na „bliźniakach” czyli tzw. wariantów Heavy Duty.
Według inżynierów Forda będzie można holować w tym wariancie napędowym przyczepy o uciągu do 2800 kg.
10-stopniowy „automat” będzie dostępny razem z 6-stopniową automatyczną przekładnią występującą jako opcja wyłącznie dla przednionapędowych Transitów.
Źródło zdjęć: Ford
