W miniony piątek policjanci z Chełmna zatrzymali przeciążoną Kaczkę przewożącą ładunek bez jakiegokolwiek zabezpieczenia.
W piątek 13 maja funkcjonariusze drogówki z Chełmna (woj. kujawsko-pomorskie) przejeżdżając przez pobliską miejscowość Brzozowo zwrócili uwagę na żółtego Mercedesa T1, który na otwartej skrzyni ładunkowej przewoził niczym nie zabezpieczony towar w postaci pelletu.
Zobacz też: Większe uprawnienia dla kategorii B? UE czeka na opinie do 20 maja
Poza brakiem pasów policjanci zwrócili uwagę na fakt, że ciężar ładunku przekraczał o 3050 kg dopuszczalną masę całkowitą „T1-ki”.
Ostatecznie kontrola w Brzozowie zakończyła się ukaraniem kierowcy mandatem karnym w wysokości 3000 złotych.
Warto na koniec przypomnieć, że poprzednik Sprintera zwany w Polsce Kaczką lub Kaczuchą, był produkowany w latach 1977-1995 a to oznacza, że przeładowany o ponad 3 tony pojazd ma co najmniej 27 lat.
Policjanci z Chełmna nie podali, jaki silnik pracował w przeładowanym egzemplarzu, ale na pewno nie mógł to być silnik mocniejszy niż 98 KM, bo tyle miała topowa wysokoprężna jednostka o pojemności 2874 ccm stosowana w wersji 410 D. A możliwe, że było to np. 409 D z 88-konnym silnikiem Diesla.
Źródło zdjęć: Policja