Celnicy wykryli kontrabandę przewożoną w bułgarskim busie dzięki badaniu rentgenem. Wcześniej kierowca deklarował tylko 2 kartony papierosów.
W minionym tygodniu funkcjonariusze z Głównego Urzędu Celnego w Ulm (kraj związkowy Badenia-Wirtembergia) zatrzymali do kontroli jadącego autostradą A38 minibusa (przypuszczać można, że to Sprinter 906 lub klon w postaci VW Craftera I generacji).
Kierujący autem 38-letni Bułgar zadeklarował tylko 2 kartony papierosów, ale niemieccy celnicy nie dali wiary w te zapewnienia i skorzystali z mobilnego urządzenia mogącej prześwietlić cały pojazd promieniami Rentgena.
Dzięki temu badaniu celnicy wytypowali dwa miejsca do szczegółowego sprawdzenia. Jednym z nich były tylne skrzydłowe drzwi a także podsufitkę kontrolowanego samochodu.
Niemieckie służby znalazły 85 kartonów i łącznie 17 000 papierosów, co zakończyło się dla 38-latka wszczęciem przeciw niemu postępowania karnego a do tego zabezpieczono 3300 euro na poczet podatku od wyrobów tytoniowych.
Do tego cała kontrabanda przewożona minibusem przez obywatela Bułgarii została zarekwirowana.
Źródło zdjęć: Hauptzollamt Ulm
