W piątek 18 czerwca na DK 75 Renault Master wypadło z drogi i zawisło nad skarpą – doszło do wycieku paliwa, ale kierowcy nic się nie stało.
Do zdarzenia doszło po godzinie 12:00 po południu w miejscowości Kurów pod Nowym Sączem, nie opodal nowego mostu od strony Brzeska.
Po wypadnięciu z drogi i zmiażdżeniu energochłonnych barier dostawcze Renault zaklinowało się częściowo o drzewo, ale istniało ryzyko stoczenia się pojazdu ze skarpy.
Przybyli na miejsce strażacy odpięli klemy akumulatora oraz zabezpieczyli miejsce pianą, gdyż ze zbiornika busa wyciekało paliwo.
Zobacz też: Kierowca Iveco Daily uszkodził molo w Pucku – 1000 zł mandatu
Potem strażacy z JRG nr z Nowego Sącza z grupy ratownictwa chemicznego nawiercili wiertarką dwa otwory w baku, aby spuścić cały olej napędowy.
Kierowca Masterki sam opuścił kabinę i został przebadany przez zespół pogotowia, jednak nie wymagał hospitalizacji. Po wyciągnięciu pojazdu, kierowcy przekazano bańki ze spuszczonymi resztkami paliwa.
Źródło zdjęć: PSP Nowy Sącz