Pijany mężczyzna prowadził na trójmiejskiej obwodnicy Forda Transita – już wcześniej stracił on uprawnienia za to samo przewinienie.
Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali na Obwodnicy Trójmiasta dostawczego Forda Transita, co do którego mieli podejrzenia związane ze złym stanem technicznym.
Zobacz też: Bus wpadł do rowu – zmarł pasażer leżący w kurniku
Funkcjonariusze wskazali kierowcy bezpieczne miejsce do zatrzymania, ale mężczyzna nie chciał wykonać poleceń mundurowych.
Prowadzący Transita 31-latek z Gdyni okazał się też być pijany – miał prawie 0,25 promila w organizmie.
Dodatkowo w trakcie weryfikacji danych kierowcy okazało się, że ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych obowiązujący go do sierpnia 2022 roku. Do tego z dostawczaka wyciekały płyny eksploatacyjne.
Ostatecznie policjanci z Gdańska zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu, nałożyli na 31-latka mandat a do tego samochód został odholowany na parking strzeżony.
Pijany mężczyzna trafił na komisariat. Teraz za prowadzenie pojazdu pomimo zakazu sądowego grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło zdjęć: Policja