W Legnicy policjanci zatrzymali mężczyznę prowadzącego dostawczego Citroena Jumpera, który miał 3-krotny zakaz prowadzenia pojazdów.

W piątek 19 stycznia policjanci legnickiej „drogówki” podczas patrolu osiedla Sienkiewicza zwrócili uwagę na białego busa, którego kierowca na widok radiowozu gwałtownie przyspieszył.

Następnie mężczyzna zatrzymał się przy jednym ze sklepów, do którego wbiegł. Po chwili do lokalu weszli funcjonariusze a wtedy kierowca Jumpera rzucił kluczyki od „blaszki” pod nogi ekspedientki.

Zachowujący się nerwowo 40-latek nie stosował się do poleceń policjantów i został obezwładniony.

Zatrzymany 40-letni mieszkaniec Legnicy odmówił badania na zawartość alkoholu i narkotyków w organizmie a podczas wyprowadzania go przez funkcjonariuszy prewencji do radiowozu uderzył jednego z nich.

Po sprawdzeniu systemach informatycznych okazało się, że mężczyzna ma 3-krotny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i jest poszukiwany do odbycia 2-letniego wyroku.

Dopiero po około 4 godzinach od zatrzymania meszkaniec Legnicy zgodził się na badanie alkomatem, który wykazał 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Ostatecznie mężczyźnie pobrano krew do dalszych badań i osadzono w policyjnej celi.

Teraz 40-latkowi grozi za popełnione przestępstwa do 5 lat pozbawienia wolności.

Źródło zdjęć: Policja