Podlascy policjanci z grupy SPEED zatrzymali do sprawdzenia zestaw na B+E. Było za ciężko a jedno z przewożonych BMW pochodziło z kradzieży.
W minionym tygodniu podlascy policjanci „drogówki” z grupy SPEED w Chomentowie pod Łomżą zatrzymali do kontroli drogowej zespół pojazdów składający się z autolawety na podwoziu Renault Master oraz podpiętej do niej lawety.
W trakcie sprawdzania przewożonych przez 27-letniego Litwina osobówek okazało się, że BMW X5 zostało skradzione dzień wcześniej na terenie Niemiec.
Kierowca tłumaczył, że po prostu dostał zlecenie transportu tych aut z Niemiec na Litwę i nic nie wie o ich pochodzeniu.
Co warte odnotowania, podlascy policjanci zwrócili też uwagę na przekroczenie dopuszczalnej ładowności, co w konsekwencji zakończyło się nałożeniem na obywatela Litwy mandatem w wysokości 2000 złotych.
Ostatecznie laweta wraz ładunkiem trafiła na policyjny parking a obywatel Litwy usłyszał zarzut paserstwa nieumyślnego, za co grozi mu do 2 lat więzienia.
Źródło zdjęcia: Policja