Grupa przestępców ukradła z terenu jednej z firm 3 nowe Mercedesy Sprintery 907. Podczas pościgu jednego z busów policjanci użyli kolczatki.
W nocy z 7 na 8 czerwca funkcjonariusze Placówki Straży Granicznej w Ustce oraz policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Słupsku przeprowadzili wspólne działania mające na celu zatrzymanie złodziei samochodowych.
Z informacji zebranych przez służby wynikało, że na terenie jednej ze stref ekonomicznych może dojść do kradzieży pojazdów przez osoby związane ze środowiskiem samochodowych złodziei.
W pewnym momencie na wytypowanym obszarze wyjechały z jednej z tamtejszych firm trzy dostawcze Mercedesy Sprintery.
Pogranicznicy wraz z policjantami zatrzymali bez problemu do kontroli dwa furgony, lecz trzeci kierowca pomimo wydawanych przez mundurowych sygnałów świetlnych i dźwiękowych rozpoczął ucieczkę.
Uciekający „907-ką” na bliźniakach z nadwoziem extra long przejechał kilkadziesiąt kilometrów zajeżdżając i próbując zepchnąć jadące za nim radiowozy.
Ostatecznie dyżurny ze Słupska poinformował funkcjonariuszy z Lęborka o pościgu – lęborscy policjanci rozłożyli kolczatkę, na którą najechał furgon.
Chwilę potem po najechaniu na kolce prowadzący „907-kę” stracił panowanie nad pojazdem i po kilkudziesięciu metrach wjechał do przydrożnego rowu.
Zatrzymani dwaj mężczyźni w wieku 25 i 32 lata oraz 30-letnia kobieta usłyszeli zarzuty kradzieży – wobec mężczyzn sąd zastosował tymczasowe aresztowanie na okres 2 miesięcy, natomiast wobec 30-latki zastosowano dozór policyjny.
Źródło zdjęć: Straż Graniczna
