Volkswagen Crafter I jako hybryda. Hybryda furgonu i lawety

Nie możesz się zdecydować czy kupić autolawetę czy zwykłą „blaszkę”. Rozwiązaniem może być hybryda furgonu i lawety na bazie VW Craftera.

Bez grama skromności mogę pochwalić się, że społeczność Czytelników dostawczakiem.pl niejednokrotnie współtworzyła treści pojawiające się na moim blogu. A Damian „Kali” jest na pewno jednym z nich.

I to właśnie Damian podesłał link do arcyciekawego znaleziska na olx.pl 🙂 NA pierwszy rzut oka pomyślałem: „Genialne! Furgon i autolaweta z firanką”.

Jednak przeglądając opis anonsu i zdjęcia nie znalazłem potwierdzenia, że ten kawałek plandeki za karoserią Craftera pozwala na zasłonięcie przewożonego pojazdu czy ładunku.

No ale i tak wygląda to pięknie! Tylna oś Volkswagena jest mniej więcej na wysokości 1/3 długości tej autolawety, choć mnie rzuciło się w oczy jednak coś innego.

Kiedy ten Crafter z największym dostępnym rozstawem osi (4325 mm) wyjeżdżał w 2012 roku z zakładów produkcyjnych w niemieckim Düsseldorfie był zapewne zwykłym furgonem w longu lub ekstra longu. W pewnym momencie ktoś zrobił z niego za pomocą „diaxa” hybrydę obcinając tylną część nadwozia z częścią przesuwnych drzwi.

Opis pojazdu jest dosyć oszczędny, bo potencjalny zainteresowany nie dowie się, co znajduje się za przednimi fotelami (może jakaś ciekawa salonka z leżanką i łazienką z WC?). Na zdjęciach z ogłoszenia też nie widać tej części tej „furgolawety”. Plus za ledowe tylne lampy zespolone!

I właśnie w tym momencie chciałem napisać o tym, z jakim pietyzmem ktoś podszedł do zaszpachlowania klamki w przesuwnych drzwiach prawych a może i lewych 😉 Nie ma to tamto!

Warto też dodać, że 13-letni bus ma – według opisu z ogłoszenia – 254 000 km przebiegu, czyli wychodzi tylko 19 538 km rocznie. Wnętrze wygląda dobrze, chociaż ten fotel kierowcy już taki wysiedziany nieco i wgniecione od lewej strony siedzisko budzi wątpliwości.

Z drugiej strony sprzedający zapewnia, że jego 163-konny „hybrydowy” Crafter jest w stanie idealnym a na wyposażeniu znajduje się ogrzewanie postojowe, klimatyzacja a wyciągarka zamontowana na najeździe „posiada dużą moc i również jest sprawna”.

Ładnie utrzymane i kompletne wnętrze a do tego najmocniejszy z gamy 2.0 TDI turbodiesel o mocy 163 KM, który generować powinien 400 Nm przy 1800 obr./min. Sprzedający chce za swojego Craftera 53 500 zł
(do negocjacji).

Na zdjęciach kabiny widać też manometry zamontowane na desce rozdzielczej, co sugerować może też, że Crafter posiada poduszki pneumatyczne na tylnej osi.

No i jeszcze jedna kwestia: nie wiem czy to pomyłka, czy może jednak przechwałki, ale w rubryce „ładowność” sprzedający wpisał 5500 kg 😉

Niemniej ciekawy projekt i jeżeli ktoś byłby zainteresowany taką „hybrydą” furgonu i autolawety, to bezpośredni link do tego ogłoszenia znajdziecie TUTAJ.

EDIT: I to jest właśnie społeczność dostawczakiem.pl – po publikacji tego artykułu Czytelnik Daniel podesłał ogłoszenie z otomoto.pl, gdzie także wystawiony został ten Crafter i widać tam, co znajduje się za fotelami 😉