To już pewne! Volkswagen i Ford chcą wspólnie produkować auta dostawcze. Ma to zwiększyć konkurencyjność obu firm w segmencie lekkich pojazdów użytkowych.
Volkswagen AG i Ford Motor Company zawarły wstępne porozumienie o strategicznym sojuszu, który ma na celu wzmocnienie konkurencyjności obu producentów w segmencie samochodów dostawczych.
Zobacz też: Ford Transit Custom przeszedł facelifting – w salonach od 2018 roku
„Rynki i popyt na klientów zmieniają się w niesamowitym tempie. Obie firmy mają już mocne i uzupełniające się pozycje w różnych segmentach pojazdów użytkowych. Aby dostosować się do trudnych warunków, niezwykle ważne jest, aby uzyskać elastyczność poprzez sojusze – tłumaczy Dr Thomas Sedran, szef strategii Grupy Volkswagen.
– Jest to kluczowy element naszej Strategii Grupy Volkswagen 2025. Potencjalna współpraca przemysłowa z Fordem jest postrzegana jako szansa na zwiększenie konkurencyjności obu firm na całym świecie – dodał Dr Thomas Sedran.
Niestety na razie nie podano informacji, jakiej wielkości modele będą wspólnie zaprojektowane, ani gdzie będą wytwarzane.
Strategiczne sojusze w świecie samochodów dostawczych to nic nowego. I tak aktualnie w zakładach w Batilly produkowany jest Renault Master wraz z bliźniaczym Oplem Movano oraz Nissanem NV400.
Z kolei we włoskiej fabryce SEVEL (Società Europea Veicoli Leggeri) powstaje Fiat Ducato wraz ze swoimi klonami: Peugeotem Boxerem i Citroenem Jumperem.
Dotychczas Volkswagen – poza minionym romansem z Mercedesem przy budowie LT II generacji oraz Craftera I – wytwarzał swoje własne konstrukcje. To samo dotyczyło Forda, którego gama modelowa nie jest spokrewniona z żadną inną marką.
Źródło zdjęcia: Ford