„Rekordzista” dostał 1500 zł za 1500 kg ponad DMC. Kolejni kierowcy busów – tym razem zatrzymani we Wrześni – odjechali z wysokimi mandatami.
Najwyraźniej przewoźnicy, właściciele hurtowni, czy dystrybutorzy np. gazów technicznych a i sami kierowcy jeżdżący busami do 3,5 tony nie dają wiary, że nowe przepisy dotyczące przeładowywania weszły w życie.
Bowiem 14 stycznia, a więc dwa tygodnie od momentu, kiedy znowelizowany Kodeks Wykroczeń wszedł w życie, inspektorzy z Gniezna zatrzymali sześć dostawczaków pod jednym z wiaduktów we Wrześni.
Zobacz też: Kierowca busa dostał 2500 zł za przekroczenie DMC o 2600 kg
Najcięższy bus był przeładowany „tylko” o 1500 kg a i tak kierowca otrzymał 1500-złotowy mandat karny. Kolejny najwyższy mandat w wysokości 1000 zł wystawiono za 1000 kg ponad DMC.
Następni dwaj kierowcy, których auta ważyły po 4,3 tony otrzymali 800-złotowe grzywny. Za przeładowanie po 300 kg wielkopolscy inspektorzy ukarali kolejnych kierowców 300-złotowymi mandatami.
100 zł za każde 100 kg przekraczające DMC? System proporcjonalny, ale tylko do 3 ton
Wcześniejsze kontrole z Leszna oraz te z Wrześni ewidentnie wskazują, że przynajmniej inspektorzy dostali wytyczne, aby karać kierowców busów proporcjonalnie do skali przeładowania.
O ile 100 zł za każde 100 kg ładunku powodującego przeciążenie wydaje się klarowną wskazówką dla przewoźników i kierowców, to trzeba pamiętać, że limitem jest tutaj 3000 złotych – wyższej kary artykuł 97. Kodeksu Wykroczeń nie przewiduje.
Oznacza to, że ważącemu ponad 10 ton kierowcy grozi 3000 złotych, a taka sama kara spotka też prowadzącego busa, który realnie waży 6,5 tony.
Źródło zdjęć: WITD Poznań