Jeden dostał 2000 zł za 7400 kg a drugi 3000 zł za 6700 kg

Jeden dostał 2000 zł za 7400 kg a drugi 3000 zł za 6700 kg

Brak oficjalnego taryfikatora sprawia, że jeden kierowca busa dostał 2000 zł mandatu za 7400 kg a drugi 3000 zł za 6700 kg.

Pisałem już kiedyś o sytuacji, w której za to samo wykroczenie zatrzymani do kontroli kierowcy otrzymują niższe lub wyższe mandaty karne.

W tym przypadku chciałbym przytoczyć dwie historie. W poniedziałek 5 czerwca na drodze krajowej nr 92 nieopodal Świebodzina, inspektorzy ITD zatrzymali do ważenia Iveco Daily z DMC na poziomie 3500 kg, którego kierowca przewoził materiały budowlane z Rawicza do Sulęcina.

Pomiar na legalizowanych wagach potwierdził znaczne przekroczenie dopuszczalnej masy całkowitej – realnie bus z ładunkiem ważył 7400 kg, czyli DMC zostało przekroczone o 3900 kg. Lubuscy inspektorzy w oficjalnym komunikacie podkreślili, że tylko na tylnej osi nacisk wyniósł 4200 kg.

Zatrzymany przez „Krokodyli” z oddziału terenowego w Sulęcinie bus trafił z DK 92 na parking strzeżony.

Ostatecznie kontrola zakończyła się tym, że przeciążony Dajlak trafił na parking strzeżony a kierowca otrzymał mandat w wysokości 2000 zł. Dalszy transport mógł być kontynuowany dopiero po rozładowaniu nadmiaru towaru.

Świętokrzyscy inspektorzy stosują nieoficjalny taryfikator

Drugi przykład pochodzi z województwa świętokrzyskiego, gdzie kilka dni wcześniej „Krokodyle” z oddziału w Opatowie w trakcie działań przy drodze krajowej nr 74 w Piórkowie zatrzymali również 3,5-tonowego busa i poddali go ważeniu.

W przypadku kontroli w Piórkowie przy DK 74 kierującemu zakazano dalszej jazdy oraz nałożono na niego mandat karny kredytowany w wysokości 3000 złotych.

Po dokonaniu pomiaru potwierdzono przekroczenie DMC – rzeczywista masa całkowita pojazdu wyniosła 6700 kilogramów, co oznaczało przeładowanie o 3200 kilogramów a na tylnej osi spoczywała masa aż 4300 kg.

W tym wypadku świętokrzyscy inspektorzy ITD zastosowali nieoficjalny taryfikator z tzw. widełkami, gdzie za każde 100 kg ponad DMC kierowca otrzymuje 100 zł grzywny. I według tej niepisanej nigdzie zasady na kierowcę przeładowanego busa nałożono mandat karny w wysokości 3000 zł.

Dlaczego nie 3200 zł? Bo art. 97 Kodeksu wykroczeń przewiduje maksymalną wysokość grzywny do 3000 zł, więc i za 5 ton ponad DMC mandat nie będzie mógł przekroczyć powyższej sumy.

Pytanie na koniec brzmi: czy przekroczenie DMC – niezależnie od tego czy kontrolę prowadzi policja czy ITD – nie powinno być karane tak samo bez względu na region czy konkretnego funkcjonariusza?

Przykład przekroczenia prędkości jest w tym przypadku chyba najbardziej na miejscu i czy to w Gdyni, Ustrzykach Dolnych czy Ostródzie za 16-20 km/h ponad ograniczenie grozi mandat 200 zł, natomiast przekroczenie prędkości w zakresie 21-25 km/h to już 300 zł grzywny dla prowadzącego pojazd.

Źródło zdjęć: WITD Gorzów Wielkopolski, WITD Kielce

Podziel się: