569 249 km w pół roku – poznajcie historię tego Forda Transita

569 249 km w pół roku – poznajcie historię tego Forda Transita

Miałeś kontrolę drogową lub badanie na SKP? Dla własnego dobra lepiej sprawdź sobie raport z Centralnej Ewidencji Pojazdów.

Marcel podzielił się historią, która przytrafiła się jego tacie w 2020 roku, ale wciąż jest aktualna i może zdarzyć się każdemu kierowcy, użytkownikowi czy właścicielowi pojazdu.

Otóż w 2019 roku flota rodzinnej firmy powiększyła się o nowego Forda Transita L3H2, który niedługo po tym, jak został odebrany od dealera, został podstawiony do stacji kontroli pojazdów, aby w dowód rejestracyjny został wbity VAT-1 potwierdzający m.in. że posiada jeden rząd siedzeń oraz przegrodę pomiędzy przestrzenią pasażerską a ładownią.

Policjant też człowiek i może się pomylić przy wpisywaniu przebiegu

Po ośmiu miesiącach od dokonania dodatkowego badania technicznego na SKP, kiedy to diagnosta wpisał w bazę Centralnej Ewidencji Pojazdów rzeczywisty przebieg 483 kilometrów, w Gorzowie Wielkopolskim furgon został zatrzymany do zwykłej kontroli drogowej.

Spotkanie z „drogówką” przebiegło bez żadnych problemów, ale miało swoje konsekwencje, o których tata Marcela, jak i on sam, dowiedzieli się 5 miesięcy później i to całkiem przypadkiem, bo od… pani z firmy ubezpieczeniowej.

– Dowiedziałem się o całej sytuacji, jak dostaliśmy telefon z ubezpieczalni z propozycją polisy i wartość pojazdu nam się nie podobała – coś około 60 000 zł netto za rocznego busa. Jednak pani poinformowała nas, że przy takim przebiegu to i tak dobra wartość – wspomina Czytelnik dostawczakiem.pl.

Po lewej stronie zrzut z ekranu po kontroli półrocznego Transita 31 stycznia 2022 roku oraz (po prawej stronie) aktualny stan drogomierza z dzisiaj.

Dopiero wtedy pobrali bezpłatny raport z Centralnej Ewidencji Pojazdów, który potwierdził, że podczas kontroli „drogówki” doszło do fatalnej pomyłki przy wpisywaniu przebiegu Transita aż o 550 000 kilometrów! A warto dodać, że Transit rozwozi paczki dla jednej z dużych firm kurierskich a jego realny i zarazem aktualny przebieg przekroczył niedawno 165 000 kilometrów.

– Wiadomo policjant tez człowiek, ale aż tak się pomylić to mistrzostwo świata. Potem policjanci argumentowali to… w sposób żaden. Po prostu trzeba było wnioski napisać o wyjaśnienie a z CEPiK-iem policja dogadywała się już sama – opowiada Marcel, dodając, że skorygowanie błędnie wpisanego przebiegu w Transicie trwało blisko 4 miesiące.

Oczywiście powyższy przypadek nie jest odosobniony i zdarzało się, że nie tylko policjanci a także  inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego, funkcjonariusze Straży Granicznej i Służby Celno-Skarbowej a także sami diagności podczas badania wpisali lub mogli wpisać błędne dane dotyczące „nalotu” zatrzymanego do sprawdzenia samochodu.

Warto co jakiś czas sprawdzić dane pojazdu w CEP

Centralna Ewidencji Pojazdów gromadzi informacje o odczycie drogomierza począwszy od 1 stycznia 2014 roku, natomiast od 10 maja 2014 roku weszła w życie nowelizacja ustawy Prawo o ruchu drogowym wprowadzająca obowiązek przekazywania przez SKP do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców odczytu stanu licznika odnotowanego podczas badania technicznego.

Także w trakcie kontroli policji od 1 stycznia 2020 roku funkcjonariusz ma obowiązek sprawdzić wskazania drogomierza i spisać jego wskazania do systemu informatycznego CEP. Warto też wiedzieć, że podczas takiego spotkania policjanci spiszą również dane np. przewożonego na najeździe czy przyczepie auta.

Do tego warto wiedzieć, że informację o wymianie drogomierza wraz ze wskazaniami przebiegu są widoczne w bazie dopiero od 2020 roku.

Przykładowo z powodu awarii tego podzespołu właściciel pojazdu powinien stawić się w ciągu 14 dni w stacji kontroli pojazdów, aby diagnosta dokonał odczytu drogomierza i aby wprowadził on odpowiednie dane do bazy CEP oraz wydał odpowiednie zaświadczenie.

Źródło zdjęć: Marcel

Podziel się:
2

Odpowiedzi

Napisz tu swoją opinię

  1. Lolox

    Co się dziwić 🤣 kiedyś przy kontroli (samochód ciężarowy)pyta się mnie policjant jaki przebieg,to mu mówię ,milion pięćset trzydzieści sześć tysięcy dwieście sześć km ,nie wiedział jak to zapisać i kazał se podawać po dwie cyferki ,taką mamy policję niestety

  2. Matma

    Ściema musiał by jeździć 130km/h przez 24h żeby zrobić taki przebieg w pół roku. Lipa!!!

Komentarze zamknięte.