Dodge RAM Promaster V6 na LPG – ile pali i jakie ma osiągi

Dodge RAM Promaster V6 na LPG – ile pali i jakie ma osiągi

Dodge RAM Promaster V6 na LPG – ile pali i jakie ma osiągi? Na te i inne pytania odpowiada Marcin, właściciel dwóch amerykańskich Dukatów.

Marcin jest właścicielem firmy przewożącej przesyłki kurierskie i w jego liczącej 9 pojazdów firmowej flocie znalazł się Dodge RAM ProMaster z 2015 roku, czyli amerykański odpowiednik Fiata Ducato z benzynowym 24-zaworowym 6-cylindrowym widlastym silnikiem ze zmiennymi fazami rozrządu o mocy 280 KM.

Ale co ciekawe i zarazem istotne w tym porównaniu, Marcin we flocie ma też… drugiego ProMastera, ale już z europejskim 3-litrowym turbodieslem F1C pod maską o mocy 177 KM, który – co ciekawe – zblokowano z półautomatyczną przekładnią.

Reklama

Najlepsze w nich jest to, że mają mocniejsze zawieszenie i blachy – zaznacza właściciel amerykańskich Dukatów.

Amerykański Dukat z „V6-tką” – jakie są plusy i minusy?

Oba furgony L3H2 pochodzą z USA, ale Marcin kupił RAM-y dopiero, kiedy były już w Polsce wystawione na sprzedaż.

Jak przystało na samochód z amerykańskiego rynku, Dodge RAM Promaster 3.6 V6 posiada bardzo bogate wyposażenie.

Na pokładzie amerykańskiej „blaszki” znajdziemy m.in. automatyczną skrzynię biegów, kierownicę ze sterowaniem radiem a do tego dotykowy wyświetlacz z kamerą cofania, elektryczne lusterka i szyby czy klimatyzację oraz… 8 poduszek powietrznych.

Zobacz też: Zabudowa izotermiczna – jakie są typy i rodzaje izoterm?

Także pod względem osiągów Dodge RAM ProMaster zdecydowanie góruje nad europejskim odpowiednikiem z racji tego, że jednostka Pentastar o pojemności 3604 ccm przyspiesza do 100 km/h w czasie około 8 sekund, co potwierdza zresztą sam Marcin.

No i poza sprawnym przyspieszaniem dochodzi do tego bardzo przyjemny dźwięk widlastego silnika!

A jak wypada taki RAM ProMaster w porównaniu z 3-litrowym odpowiednikiem, jeżeli chodzi o koszty eksploatacji?

RAM ProMaster V6 – ile kosztuje przejechanie 100 kilometrów?

– Dziennie mój RAM z 280-konnym silnikiem V6 robi po 100 kilometrów – dodaje Marcin wspominając, że jednak amerykańskie Ducato ma jeden minus.

– Nie dałbym pracownikowi tego samochodu do pracy, bo tylko ja mogę nim jeździć na co dzień dostarczając paczki – śmieje się przewoźnik z Czechowic-Dziedzic.

Według Marcina można przyjąć, że ProMaster EcoDiesel pali 10 litrów oleju napędowego na trasie, a V6-tka” 16 litrów LPG, ale do tego trzeba doliczyć 0.4 litra Pb95.

Zobacz też: Używany: Fiat Ducato 3.0 MultiJet 180 – międzynarodówka (zdjęcia)

Zatem przyjmując, że litr LPG kosztuje 1,73 zł a benzyny 3,99 zł (średnie ceny paliw w Polsce według portalu e-petrol.pl z dnia 2020-05-27), przejechanie 100 kilometrów amerykańskim Fiatem Ducato z V6 kosztuje około 29 złotych i 20 groszy!

Z kolei ProMaster EcoDiesel z silnikiem 3.0 177 KM wymaga wydania na stacji paliw 40 złotych i 50 groszy na takim samym 100-kilometrowym dystansie (przy cenie za litra ON 4,05 zł).

Amerykańskie Ducato z V6 – eksploatacja i dostępność części

– Od dnia zakupu zostały wymienione tylko klocki, wentylator chłodnicy, świece, jedna cewka zapłonowa i półosie, a z innymi częściami do silnika też nie powinno być problemu, bo ten silnik znaleźć można np. w Jeepie Wranglerze – wyjaśnia śląski przewoźnik.

Natomiast starszy o rok RAM z 3-litrowym silnikiem Diesla ma już układ SCR z AdBlue oraz filtr cząstek stałych. A, że auto jeździ sporo na krótkich odcinkach, to już dwa razy nie wypalił się DPF, przez co olej napędowy powędrował do miski olejowej, także już dwa razy musiałem wymienić olej silnikowy i filtry przed planowanym terminem – tłumaczy przewoźnik z Czechowic-Dziedzic.

Zobacz też: Mercedes Sprinter z V8 o mocy 306 KM do kupienia na olx.pl

Ponadto po zakończonej jeździe benzynowym 3.6 V6 nie trzeba studzić turbosprężarki a z czasem jej regenerować, bo po prostu jej nie ma – widlasty motor to wolnossąca konstrukcja.

A brak wspomnianych układów oczyszczania spalin w „benzyniaku” na LPG nie będzie generował dodatkowych kosztów przy jego serwisie i przy usuwaniu ewentualnych awarii.

Do tego oczywiście dochodzi montaż instalacji LPG. Marcin zamontował w swoim RAM-ie zestaw STAG za 3600 złotych brutto z 95-litrowym zbiornikiem w miejscu koła zapasowego (autogazu wchodzi 84 litry).

Natomiast koło zapasowe powędrowało na lewe tylne nadkole, co zresztą widać na zdjęciu powyżej.

No i raz do roku badanie techniczne pojazdu zamiast 98 złotych kosztuje 162 złote, bo tyle kosztuje wizyta na SKP autem z LPG.

Źródło zdjęć: Marcin Dziubek

Podziel się: