Zaczęło się od dyskoteki w lampach VW Transportera. Potem okazało się, że kierujący furgonem od 13 lat nie posiada uprawnień do kierowania.
Inspektorzy ITD w piątek 17 lutego podczas dojazdu do punktu kontrolnego zwrócili uwagę na białego Volkswagena T5 jadącego drogą krajową nr 60, w którym w niekontrolowany sposób zapalały się poszczególne światła tylnych lamp zespolonych.
Jak się okazało po zatrzymaniu auta pod Makowem Mazowieckim ta swoista dyskoteka była spowodowana awarią instalacji elektrycznej „blaszki”. Jednak nie to był największy problemem prowadzącego dostawczego Volkswagena.
Mazowieccy „Krokodyle” ustalili szybko, że kierujący „T5-tką” stracił w 2010 roku prawko za jazdę po alkoholu i powtórnie nie uzyskał uprawnień.
Ponadto badanie techniczne Transportera wygasło w listopadzie minionego roku. Ostatecznie inspektorzy ITD przekazali 41-latka funkcjonariuszom policji z Makowa Mazowieckiego.
Teraz mężczyzna stanie przed sądem i za jazdę bez wymaganych uprawnień grozi mu grzywna od 1500 zł do aż 30 0000 złotych. Ponadto wobec 41-latka orzeczony zostanie zakaz prowadzenia pojazdów na minimum rok.
Źródło zdjęć: GITD