eLTon zaklinował się na warszawskiej Pradze

eLTon zaklinował się na warszawskiej Pradze

W piątek kierowca Volkswagena LT zignorował znak B-16 i zaklinował się pod wiaduktem kolejowym na warszawskiej Pradze.

Do zdarzenia doszło w piątek 8 grudnia na ulicy Targowej w Warszawie. Jadący z Pragi Południe kierowca dostawczego Volkswagena LT46 nie zastosował się do znaku B-16 zakazującego wjazdu pod wiadukt skrajnie prawym pasem, gdzie ograniczenie wynosi 2,1 metra.

W wyniku kolizji kontenera „eLTona” z betonową konstrukcją zniszczona została zabudowa dostawczaka a pojazd zaklinował się pod wiaduktem blokując jeden z trzech pasów.

Reklama

Jak podaje portal wawahotnews24.com, kierowcy Volkswagena, ani innym uczestnikom ruchu nic na szczęście się nie stało, ale występowały utrudnienia w ruchu. Na miejscu zdarzenia pojawił się patrol policji, który zabezpieczył wyłączony z ruchu pas na czas usunięcia elementów zniszczonej zabudowy oraz wyciągnięcia „LT-ka” z tunelu.

W wyniku kolizji VW LT z wiaduktem kolejowym dostawczak zaklinował się blokując jeden z pasów ruchu.

Reporterzy wawahotnews24.com nie podali czy kierujący ukarany został mandatem karnym, ale taryfikator za złamanie zakazu wjazdu za znak B-16 przewiduje grzywnę w wysokości 150 złotych. Do tego na konto kierowcy trafić powinny 2 punkty karne.

Oczywiście policjanci mogli także zastosować prawo do pouczenia. W przypadku, kiedy doszłoby to uszkodzenia innego pojazdu np. przez uszkodzony kontener i lekko ranny zostałby inny uczestnik ruchu, to do mandatu za złamanie zakazu wjazdu za znak B-16 funkcjonariusze mogliby dołożyć do 3000 zł grzywny z art. 97 Kodeksu wykroczeń.

Źródło zdjęć: wawahotnews24.com

Podziel się: