Tak wygląda FSE M – elektryczne Doblò z mniejszą paką i ładownością to prototypowe auto dostawcze, które docelowo ma być produkowane w Polsce.
W czwartek 24 października przedstawiciele Fabryki Samochodów Elektrycznych z Bielska-Białej zaprezentowali prototypowy egzemplarz FSE M.
Zobacz też: Wodorowe Renault Master od 2020 roku – zasięg do 350 kilometrów
Bazujący na Fiacie Doblò L2H1 furgon otrzymał elektryczny silnik skonstruowany przez Instytut Napędów i Maszyn Elektrycznych KOMEL o mocy 85kW/116 KM.
Elektryczny silnik zasilany jest z litowo-jonowy baterii o pojemności 33,2 kWh i pozwalać ma na przejechanie do 130 kilometrów.
Niestety akumulatory ulokowano częściowo w ładowni przez co próg załadunkowy zwiększył się o około 20 centymetrów.
Do tego kubatura elektrycznej furgonetki ma od 3,4 do 4,6 m3, a ładowność na poziomie 600 kilogramów.
Wśród innowacyjnych projektów jest montaż paneli fotowoltaicznych na dachu auta czy dwukierunkowy system ładowania (akumulatory w aucie jako zapasowe źródło energii).
Według producenta, FSE do 2020 roku chce sprzedawać trzy z planowanych siedmiu modeli dostawczaków. A w ciągu najbliższych sześciu lat firma ma zamiar wytwarzać 10 000 elektrycznych dostawczaków rocznie.
Zobacz też: Test: Fiat Doblò Cargo 1.3 MultiJet 90 KM – oszczędny typ (wideo, zdjęcia)
Docelowo Thomas Hajek, prezes FSE, wspomina, że docelowo w ofercie będzie ponad 10 wersji pojazdów elektrycznych o ładowności od 235 kg do ponad 1000 kg oraz pojemności załadunkowej od 1 m3 do 15 m3.
Warto zauważyć, że Thomas Hajek, założyciel FSE był odpowiedzialny m.in. za stworzenie całej sieci dealerów Fiat Group w Polsce jako dyrektor zarządzający Fiat Professional Europe.
Zobacz też: Elektryczny Jumpy Expert i Vivaro z zasięgiem 200 lub 300 kilometrów
FSE jest jedyną polską firmą w programie INNOMOTO finansowanym przez Unię Europejską.
Pozyskanie funduszy na wsparcie uruchomienia produkcji i rozpoczęcie sprzedaży pochodzić ma m.in. z kampanii crowdfundingowej.
Obecny projekt kosztował podobno już 10 milionów złotych. Znaczna ich cześć to dotacje z programu INNOMOTO oraz pochodzące od inwestorów.
Źródło zdjęć: FSE