Stojący na autostradzie kierowca busa potrzebował pomocy lekarskiej. Policjanci wybili boczną szybę, aby dostać się do mężczyzny.
Jak informuje policja z Bolesławca, w miniony weekend dyżurny otrzymał zgłoszenie od jadącego z przeciwka kierowcy o busie stojącym przy rozjeździe autostrad A4 i A18.
Według informacji zebranych przez policjanta, kierowca Renault Master miał siedzieć nieruchomo oparty o boczną szybę a samochód stał częściowo na pasie awaryjnym i na pasie ruchu.
Przybyli na miejsce funkcjonariusze „drogówki” pukali w szybę busa, ale kierowca nie reagował. Z uwagi na to, że życie mężczyzny mogło być zagrożone policjanci zdecydowali się na wybicie prawej bocznej szyby w drzwiach, aby dostać się do 32-latka.
Jak się okazało mieszkaniec województwa wielkopolskiego miał problemy zdrowotne i po udzieleniu pierwszej pomocy został on przekazany ratownikom medycznym, którzy zabrali osłabionego mężczyznę do szpitala.
Źródło zdjęcia: Policja