Czy rumuński przewoźnik chciał zaatakować rekord Polski? Pod Brzeskiem ITD zatrzymało 7-tonowe Daily. Na wagach wyszło 11 450 kg.
A już ostatnio pisałem o tym, że dawno nie było kontroli, gdzie na wagach pojawiały się wyniki po 8 czy 9 ton. Aż tu dzisiaj, czyli 10 lutego WITD Kraków opublikowało komunikat z kontroli na drodze krajowej nr 94.
W miejscowości Wola Dębińska zatrzymano chłodnię na podwoziu 7-tonowego Iveco Daily, które zarejestrowane było na kategorię B.
Przewożąca artykuły spożywcze ciężarówka z 3,5-tonowym DMC ważyła realnie 11 450 kg, z czego tylko na tylnej osi spoczywało aż 8380 kg.
Niestety z lakonicznego komunikatu małopolskich „Krokodyli” można dowiedzieć się tylko, że za przekroczenie DMC o blisko 8 ton kierowca ukarany został mandatem karnym w wysokości 3000 złotych i otrzymał zakaz dalszej jazdy.
I tutaj powinienem postawić kropkę, ale nie postawię. Po pierwsze ostatnio, kiedy koledzy z drużyny Lacoste z Leszna zatrzymali przeładowanego na pusto Mercedesa Vario (tak, też z DMC na 3,5 tony) wezwano policję.
W tym wypadku idę o zakład, że i to 7-tonowe Iveco na pusto ważyło więcej niż wynosiła dopuszczalna masa całkowita. Dlaczego w tym wypadku nie zważono na pusto auta? Nie wiem.
Kolejna kwestia to wysokość kary. Skoro transport wykonywany był „przez rumuńskiego przewoźnika”, to poza 3000 zł grzywny dla kierowcy i przewoźnik powinien chyba w takim ekstremalnym przypadku otrzymać do 2000 zł kary.
Niestety, jest piątek wieczór i raczej nikt w WITD Kraków nie odbierze telefonu, ale chyba pokuszę się w pierwszy dzień roboczy, aby któryś z inspektorów wyjaśnił np. czemu nie zważono powtórnie tego Dajlaka z Rumunii.
EDIT: OK, mała poprawka. W tej „budzie” Daily nie miało nawet więcej niż 6500 kg DMC. Wersję 70C zaprezentowano w 2009 roku, ale to już ten model z szarą wstawką na grillu.
Źródło zdjęć: WITD Kraków