Pomysły na poradnik w tym wypadku stworzyło samo życie! Kierowca przyjął mandat karny. Czy może się odwołać? Oto przypadek Piotra.

Wypadki czy kolizje zdarzały się, zdarzają i będą się zdarzać. Kiedy przyjedzie na miejsce patrol policji

Piotr, który jest przewoźnikiem z Dąbrowy Górniczej, w poniedziałek 18 października około godziny 6:15 jechał swoim Volkswagenem Crafterem ulicą Kazimierzowską. W pewnym momencie na drogę wybiegły dziki a on próbując je ominąć zjechał w prawo co skończyło się uderzeniem w jedno z drzew.

Cała sytuacja skończyła się zmiażdżeniem prawej strony kabiny busa, a Piotr najpierw został opatrzony przez przybyłych na miejsce strażaków, a potem trafił do karetki pogotowia i ostatecznie został przewieziony do szpitala na badania.

Uderzył w drzewo chcąc ominąć busem dziki. I jeszcze dostał mandat

W międzyczasie, a dokładniej jeszcze w karetce zgodził się na przyjęcie mandatu karnego za spowodowanie kolizji drogowej w wysokości 300 złotych, ale bez punków karnych.

Przewoźnik z Dąbrowy Górniczej nie pamięta czy funkcjonariusz poinformował go o przysługującym prawie do odmowy przyjęcia mandatu, ale taka informacja znajduje się także na blankiecie mandatu a sprawca wykroczenia poprzez podpisanie się na tym formularzu potwierdza, że został pouczony o prawie odmowy mandatu.

Pouczony o prawie odmowy przyjęcia mandatu karnego przyjmuję mandat i potwierdzam jego odbiór oraz zgadzam się uiścić grzywnę w wyznaczonym terminie za popełnienie wykroczenia

FRAGMENT TREŚCI NA BLANKIECIE MANDATU KARNEGO STOSOWANEGO NA TERYTORIUM RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIE

Co prawda Piotr nie został – jak już wspomniałem – ciężko ranny, bo wtedy medycy nie pozwoliliby policjantom nawet na kontakt z poszkodowanym, ale nie był też do końca świadomy tego co się wokół niego dzieje.

– Czy policjanci pytali czy zgadzam się na mandat i przysługuje mi prawo do odmowy? Pewnie pytali, ale tk naprawdę pamiętam tylko to, że byłem zdziwiony ze świeci LED w lampie – opowiada przewoźnik i zarazem kierowca jeżdżący na międzynarodówce po Europie.

– Silnik cały czas chodził, nawet gdy wyciągnąłem kluczyk ze stacyjki. Spojrzałem na deskę i na to wszystko. Te poduszki. No szok był to dla mnie. Szczypałem się w rękę sprawdzając czy ja żyje – dodaje Piotr, który – jak sam twierdzi – już dawno zrobił swój pierwszy milion kilometrów za kółkiem, ale nigdy nie miał wypadku.

Odwołanie się od przyjętego mandatu karnego jest możliwe do 7 dni

Sprawca kolizji drogowej ukarany mandatem karnym może jednak odwołać się od przyjętego już mandatu. Jak zrobić to skutecznie i zgodnie z polskim prawem?

– Każdy może odwołać się od mandatu karnego w terminie do 7 dni od daty wystawienia. Aby to zrobić trzeba złożyć wniosek w sądzie rejonowym właściwym dla miejsca, gdzie nałożono grzywnę – informuje komisarz Magdalena Szust z Zespołu Prasowego Komendanta Wojewódzkiego Policji w Katowicach.

Niestety, Piotr napisał do mnie już po tym 7-dniowym terminie, jednak i tak postanowiłem zrobić z tego mały poradnik, żeby inni kierowcy, którzy przemyśleli całą sytuację związaną nie tylko z kontrolą prędkości albo ważeniem w wykonaniu Inspekcji Transportu Drogowego, znali przysługujące im prawo.

PS: Przy okazji dodam, że szkoda w Crafterze Piotra zakwalifikowana została jako całkowita, lecz… od dłuższego czasu ubezpieczalnia milczy w sprawie dalszych kroków związanych z tą kolizją.

Źródło zdjęć: Piotr