Do zdarzenia doszło 9 lutego na podlaskim odcinku S8. Według prasowych ustaleń Kierowca Sprintera i osobówki pokłócili się przez CB radio – obaj zginęli.
Według ustaleń Kuriera Porannego kierowcy, którzy zostali śmiertelnie potrąceni przez ciężarówkę, mieli wcześniej pokłócić się przez CB radio, bo jeden drugiemu zajechał drogę. Po zatrzymaniu swoich pojazdów na prawym pasie doszło pomiędzy nimi do rękoczynów – tak przynajmniej podają świadkowie, do których dotarli dziennikarze.
Zobacz też: Wypadek 3 dostawczaków na DK nr 1 pod Pszczyną – WIDEO
Prokuratura Okręgowa w Łomży potwierdza, że zarówno kierowca dostawczego Mercedesa Sprintera, jak i osobowego Peugeota 308 znajdowali się w momencie najechania ciężarówki na zewnątrz swoich pojazdów i bezpośrednio przyczynili się do swojej śmierci.
W wypadku niedaleko Jeżewa Starego (powiat białostocki) zginął 29-latek z Krakowa oraz 40-letni mieszkaniec Zambrowa. Kierujący białoruskim zestawem był w momencie wypadku trzeźwy – usłyszał on zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku a prokurator zastosował wobec niego poręczenie majątkowe w kwocie 4 000 złotych.
Źródło zdjęć: KM PSP Białystok