Pijany kierowca Mercedesa Sprintera wpadł podczas ważenia na DK 3. Wynik na alkomacie nie spadał pomimo dwukrotnie przeprowadzonego badania.
W poniedziałek „Krokodyle” zatrzymali w Jeleniej Górze jadącego drogą krajową nr 3 Mercedesa Sprintera. W trakcie przeprowadzania ważenia 3,5-tonowej „plandeczki” inspektor wyczuł od prowadzącego pojazd 42-latka woń alkoholu.
Zobacz też: Ile licencji i wypisów wydano do 20 maja 2022 – dane GITD
Po pozytywnym badaniu alkotestem na miejsce wezwano patrol z Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze. Funkcjonariusze dwukrotnie sprawdzili trzeźwość kierowcy busa.
Za pierwszym razem wynik, jaki wydmuchał 42-latek to 1,04 mg/l (2,18 promila). Natomiast przy drugim pomiarze badanie wykazało niemal tyle samo, bo 1,01 mg/l (2,12 promila).
Ostatecznie pijany kierowca wraz z autem, które prowadził zostało zatrzymane przez policjantów.
Teraz 42-latek będzie odpowiadał przed sądem. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności a do tego musi się liczyć z zakazem prowadzenia pojazdów od 1 roku do nawet 15 lat. Ponadto sąd obligatoryjnie nałoży na mężczyznę karę 5000 zł (do aż 60 000 zł) na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej.
Źródło zdjęć: WITD Wrocław