Oznacza to, że mandaty za przeładowane busy pozostaną bez zmian. W przypadku polskich przepisów za przekroczenie DMC takiego dostawczaka jeżdżącego na międzynarodówce można otrzymać mandat od 20 do 500 złotych.
Zobacz też: Z polskiej Masterki wystawał Passat – kontrole na niemieckiej A4
Warto jednak pamiętać o tzw. dobrej reputacji przewoźnika, która wymagana jest jeszcze przed uzyskaniem licencji. Obecnie według „Ustawy o transporcie drogowym”, jeżeli w trakcie wykonywania działalności transportowej przewoźnik i jego kierowcy doprowadzą do najpoważniejszych naruszeń (NN) lub często powtarzających się bardzo poważnych naruszeń (BPN) i poważnych naruszeń (PN), trzeba liczyć się z utratą „dobrej reputacji”, a w konsekwencji zawieszeniem licencji.
Czeka nas więc nowelizacja „Ustawy o transporcie drogowym”, aby mogła ona objąć także busy wykonujące transport międzynarodowy. Przykładowo, jeżeli 23 maja 2022 roku przewoźnik będzie wykonywał międzynarodowy przewóz rzeczy dostawczakiem bez wymaganego zezwolenia lub licencji, waga naruszenia zakwalifikowana powinna być jako najpoważniejsze naruszenie (NN) zagrożone karą 12 000 złotych.
Źródło zdjęć: dostawczakiem.pl