Do groźnego zdarzenia doszło na A4 pod Złotoryją. Bus wbił się w naczepę ciężarówki – kierowca Mastera przeżył, nawet sam wyszedł z kabiny.
Do bardzo niebezpiecznie wyglądającej kolizji doszło w czwartek 4 marca na lewym pasie autostrady A4 w kierunku Zgorzelca pomiędzy miejscowościami Jadwisin i Chojnów.
Około godziny 18:55 w pobliżu węzła Chojnów kierujący międzynarodówką na podwoziu Renault Master najechał na tył naczepy ciężarówki.
Zobacz też: Euro NCAP sprawdziło systemy bezpieczeństwa w dostawczakach
Na szczęście kierowca busa o własnych siłach opuścił zmiażdżoną kabinę Renault i to nawet przed przybyciem zastępów straży pożarnej.
Po kolizji autostrada A4 przez ponad godzinę była całkowicie zablokowana, a potem puszczono ruch prawym pasem w kierunku Zgorzelca – utrudnienia trwały do godziny 20:00.
Teraz policja ustali przyczyny, przez które doszło do najechania na tył naczepy.
Źródło zdjęć: OSP Zagrodno