Reklama
VW Wyprzedaż

Nowe auta dostawcze – premiery 2016 roku

Nowe auta dostawcze – premiery 2016 roku

W 2016 roku swoje premiery będą mieć bliźniacze modele Citroëna, Peugeota i Toyoty. Ofensywę modelową przeprowadzi też Fiat współpracujący teraz z Renault.

Najnowsze modele aut dostawczych pojawią się w polskich salonach już w I połowie 2016 roku. Wśród nich będzie Citroën Spacetourer, Peugeot Traveller i Toyota ProAce II – wspólna konstrukcja koncernów PSA oraz Toyoty.

Nowe trojaczki z Sevelnord

Citroën Spacetourer, Peugeot Traveller i Toyota ProAce produkowane są zakładzie PSA Sevelnord we Francji.
Citroën Spacetourer, Peugeot Traveller i Toyota ProAce produkowane są zakładzie PSA Sevelnord we Francji.

Auto należy do średniej klasy pojazdów dostawczych i zaprezentowane ma być oficjalnie na marcowym salonie samochodowym w Genewie. Nowe modele są już produkowane we francuskiej fabryce Sevelnord i maja te same podzespoły, w tym jednostki napędowe oraz skrzynie biegów. Różnią je tylko detale stylistyczne, jak atrapy chłodnicy, czy przednie reflektory.

Reklama

Następca Citroëna Jumpy, Peugeota Experta i Toyoty ProAce przeszedł już próby zderzeniowe w ośrodku Euro NSCAP, gdzie uzyskał bardzo dobry rezultat. W zdobyciu maksymalnego 5-gwiazdkowego wyniku pomogło standardowe wyposażenie, w tym przednie i boczne poduszki powietrzne dla kierowcy oraz pasażera, napinacze pasów, ale też system stabilizacji toru jazdy ESC.

Toyota ProAce II generacji napędzana będzie m.in. 2-litorwym silnikiem Diesla.
Toyota ProAce II generacji napędzana będzie m.in. 2-litorwym silnikiem Diesla.

Według Mirosława Sochackiego z Toyota Motor Poland, auto będzie dostępne w wielu konfiguracjach, w tym w odmianie osobowej, dostawczej, ale też jako podwozie do zabudowy.

Ofertę wzbogacą różne rozstawy osi i wysokości nadwozia. Gama jednostek napędowych składać się ma aż z 5 silników, a wśród nich będzie 2-litrowy turbodiesel, najprawdopodobniej konstrukcji PSA.

Zobacz też: What Van? Awards 2016 – najlepsze auta dostawcze w UK

Nowy model to owoc umowy podpisanej jeszcze w 2012 roku pomiędzy PSA Citroën Peugeot, a Toyotą. Dzięki niej japońska marka wprowadziła w 2013 roku do sprzedaży I generację modelu ProAce, która bazowała na podzespołach Citroëna Jumpy, Peugeota Experta oraz Fiata Scudo. Teraz z tej rodziny dostawczaków „wypadła” włoska marka, a współpraca PSA i Toyoty w kwestii produkcji użytkowego pojazdu trwać ma do 2020 roku. Co zatem z produkowanym dotychczas w Sovelnord Fiatem Scudo?

Cztery nowe modele Fiat Professional w 2016 roku?

Włosko-amerykański koncern zapowiada, że w przyszłym roku zaprezentuje kilka nowych modeli użytkowych. Jednym z pierwszych będzie Scudo IV bazujące na Renault Trafic X82. Oficjalna premiera planowana jest na marcowy salon samochodowy w Genewie.

Fiat Fullback to poddane lekkiej modyfikacji Mitsubishi L200.
Fiat Fullback to poddane lekkiej modyfikacji Mitsubishi L200.

Kolejną nowością będzie Fullback – średniej wielkości pick-up, który zaprezentowano oficjalnie pod koniec 2015 roku na Międzynarodowym Salonie Samochodowym w Dubaju.

Oczywiście tak naprawdę Fiat Fullback to nieco przestylizowane Mitsubishi L200, niemniej pojazd oferowany ma być w czterech wersjach nadwozia (z pojedynczą, przedłużoną i podwójną kabiną oraz jako podwozie do zabudowy). Za napęd odpowiadać ma turbodiesel 2.4 litra dostępny w dwóch wariantach mocy (150 KM lub 180 KM). Wysokoprężna konstrukcja współpracować może z 6-biegową manualną skrzynią lub 5-stopniowym automatem. Fiat Fullback pojawi się w salonach w maju 2016 roku.

Wiadomo już też, że Fiat podpisał w drugiej połowie 2014 roku umowę z Renault na produkcję nowych lekkich samochodów dostawczych. Będzie to następca obecnego na rynku już od niemal 11 lat modelu Qubo, który w wersji użytkowej nosi nazwę Fiorino. Auto powstanie na bazie Kangoo, a montaż odbywać się będzie we w tych samych francuskich zakładach w Maubeuge. Nowy model pojawić się ma w europejskiej sieci sprzedaży w drugim kwartale 2016 roku.

Zobacz też: Fabryka Renault w Batilly – rekordowy rok Mastera

Dacia Duster z homologacją N1?

Aby Dacia Duster spełniała warunki homologacją N1 musi mieć m.in. oddzieloną kratką kabinę pasażerską od przestrzeni ładunkowej.
Aby Dacia Duster spełniała warunki homologacją N1 musi mieć m.in. oddzieloną kratką kabinę pasażerską od przestrzeni ładunkowej.

W branżowych mediach krąży informacja, że od stycznia przyszłego roku należąca do Renault Dacia wypuści na krajowy rynek Dustera z ciężarową homologacją N1. Pozwala ona odliczyć firmie 100% podatku VAT od paliwa, części zamiennych i napraw. Takiego użytkowego SUV-a można kupić m.in. Niemczech, Austrii, Szwajcarii, czy Wielkiej Brytanii. Atutem tego pojazdu jest nie tylko dobra relacja ceny do jakości, ale również znakomite właściwości terenowe w przypadku wersji z napędem na wszystkie koła 4WD oraz turbodoładowanym silnikiem Diesla pod maską.

Zobacz też: Opel Corsa E Van – mały miejski dostawczak (wideo, zdjęcia)

Tak wygląda przestrzeń ładunkowa Dacii Duster z homologacją N1.
Tak wygląda przestrzeń ładunkowa Dacii Duster z homologacją N1.

Nie trzeba chyba nikogo przekonywać, że taki „wół roboczy” z wyższym prześwitem idealnie nadawać się będzie do pracy na budowach, czy przy usuwaniu awarii sieci energetycznych w ciężko dostępnych terenach.

Według angielskiej specyfikacji Dacia Duster Commercial, z turbodoładowaną jednostką 1.5 dCi o mocy 109 koni mechanicznych, oferuje 550-kilogramów ładowności.

Podziel się: