
Mitsubishi L200 po modernizacji otrzymało nowy 150-konny silnik wysokoprężny z AdBlue o pojemności 2268 ccm, który dostępny jest z 6-stopniową manualną skrzynią lub „automatem” o takiej samej liczbie przełożeń oraz z łopatkami przy kierownicy.
Co ciekawe, Mitsubishi L200 2020 z nową 6-biegową skrzynią automatyczną jest tylko cięższy o 5 kilogramów w porównaniu do odmian z manualną przekładnią.
Zobacz też: Test: Mitsubishi L200 2.4 DID 181 KM – dobrze to jeździ (wideo, zdjęcia)
Jednostka napędowa generuje równe 400 Nm w zakresie od 1750 do 2250 obr./min. a standardowo każde L200 wyposażone seryjnie jest w dołączany napęd 4×4 z reduktorem oraz blokadą tylnego „dyfra”.
Wraz z nowym L200 debiutuje tryb Offroad z ustawieniami GRAVEL (szuter), MUD/SNOW (błoto/śnieg), SAND (piasek) i ROCK (kamienie).
Elektronika w takim trybie kontroluje moc, steruje pracą przekładni i hamulcami, aby kierowca mógł mieć większą kontrolę nad poślizgu kół, a tym samym maksymalizować skuteczność jazdy.
Zobacz też: Test: Mercedes-Benz X350d 4MATIC – ciężki typ (wideo, zdjęcia)

VI generacja Mitsubishi L200 (tak oficjalnie nazywają odświeżoną wersję) otrzymała większe przednie tarcze wraz z większymi tłoczkami w zaciskach, a do tego tylne amortyzatory mają większy skok.
Pick-up Mitsubishi dalej wyposażony jest w bębny hamulcowe na tylnej osi, która spoczywa na piórowym zawieszeniu.
Cennik za Mitsubishi L200 2020 zaczyna się od 135 990 zł brutto za wersję Invite z manualną skrzynią biegów. Najwyżej wyceniono odmianę Instyle Plus z „automatem” – od 169 990 zł brutto.
Źródło zdjęć: Mitsubishi