Zaprezentowany oficjalnie we wrześniu na IAA 2024 nowy Volkswagen Transporter dostępny będzie jako podwozie do zabudowy, ale tylko w wersji doka.
Volkswagen Samochody Dostawcze w trakcie branżowych targów w niemieckim Hanowerze zaprezentował – Nowego Transportera.
Dlaczego nie piszę T7? Bo – ostatnio zwróciłem na to uwagę – o ile w przypadku poprzedniej generacji, czyli T6.1, która produkowana była w zakładach w Poznaniu i Hanowerze, w oficjalnych komunikatach pojawia się oznaczenie T6.1, to podając informacje o klonie bazującym na Fordzie Transicie Customie marka Volkswagen Samochody Dostawcze nie napisał ani razu, że to T7.
Czy zatem nazywanie wchodzącego na rynek w 2025 roku nowego Transportera „T7-ką” jest poprawne? Ciężko stwierdzić. Ale to tylko taka w sumie mało istotna kwestia, choć akurat niektórych może intrygować powód takiego stanu rzeczy.
Warto jednak podkreślić, że marka oferować będzie nowego Transportera z nadwoziem furgon, furgon brygadowy z drugim rzędem siedzeń oraz minibusa (tzw. kombi) do transportu osób).
W przypadku podwozi do zabudowy, które nierzadko kończą proces kompletacji np. jako autolawety czy wywrotki, klienci będą mieli do wybory wyłącznie wariant z podwójną kabiną na długim rozstawie osi.
Oznacza to, że tureckie zakłady, gdzie będzie produkowany nowy Transporter (bo chyba to jednak nie T7), opuszczać będzie tylko mogąca zabrać do 6 osób doka z ramą do zabudowy.
A oznacza to, że zabudowcy, jak chociażby przykładowo niemiecka firma Fit-Zel Algema nie będzie mogła zaoferować klientom ultralekkiego modelu Speeder 2 z pojedynczą kabiną, jak miało to miejsce w przypadku Volkswagen T6/T6.1.
Nawet ostatnio ten niemiecki zabudowca oferował 500 euro zniżki na ostatnie sztuki T6.1 z pojedynczą kabiną tłumacząc, że nie będzie w przyszłości możliwości zamówienia takiego autotransportera właśnie z pojedynczą kabiną.
Idąc dalej, także polskie firmy nadwoziowe nie będą już oferować zabudów na nowym Transporterze z pojedynczą kabiną.
Źródło zdjęć i grafik: Volkswagen Samochody Użytkowe, dostawczakiem.pl