Reklama

O dwóch takich z Iveco Daily – jeden bez uprawnień a drugi po spożyciu

O dwóch takich z Iveco Daily – jeden bez uprawnień a drugi po spożyciu

To będzie taka śmieszno-smutna historia z Podlasia o dwóch takich z Iveco Daily – jeden bez uprawnień a drugi po spożyciu. A zaczęło się od wagi ITD…

Rzecz miała miejsce w piątek 14 czerwca w Białymstoku. Na jednej z ulic patrol ITD zauważył załadowany drzewem samochód dostawczy.

Zobacz też: Dwóch pijanych w karawanie – kierujący VW T4 miał ponad 3 promile

Reklama

Po zatrzymaniu Iveco TurboDaily kierujący próbował uciec z kabiny przez drzwi pasażera, ale zauważyli to inspektorzy i szybko poddali mężczyznę badaniu na zawartość alkoholu – kierujący brygadówką był jednak trzeźwy.

Wobec powyższego „Krokodyle” nakazały w asyście radiowozu ITD dojechać na punkt kontrolny.

Tam okazało się, że za kierownicą siedzi nie poprzedni kierowca a… pasażer Iveco. Również i jego sprawdzili inspektorzy a potem wezwani policjanci pod kątem trzeźwości – badanie wykazało 0,2 mg/l, czyli 0,42 promila, czyli stan po spożyciu alkoholu.

Zobacz też: Dwa skradzione Sprintery na naczepie. Zatrzymano kierowcę DAF-a

Ostatecznie okazało się, że pierwszy kierowca nie posiadał żadnych uprawnień do prowadzenia pojazdów za co otrzymał jeden mandat, a drugi za to, że Iveco było przeładowane o 1,7 tony.

Drugi z kierowców, który zastąpił po drodze na punkt wagowy kolegę, za jazdę po spożyciu, będzie odpowiadać przed sądem. Grozi mu kar aresztu albo grzywny nie niższej niż 50 złotych. Do tego obligatoryjnie sąd wyda zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 6 miesięcy do 3 lat.

Ostatecznie pojazd został rozładowany tak, aby jego realna waga nie przekraczała 3,5 tony. Do tego Iveco przejęła osoba trzecia posiadająca wymagane uprawnienia i będąca w stanie psychofizycznym umożliwiającym kierowanie samochodem.

Źródło zdjęć: WITD Białystok

Podziel się: