W Kielcach pijany 16-latek ukradł Forda Transita – wcześniej uciekł z ośrodka wychowawczego. Do tego w skradzionym busie policjanci znaleźli narkotyki.
Wszystko zaczęło się od ucieczki 16-latka z ośrodka wychowawczego zlokalizowanego w Mazowieckiem w niedzielę 12 kwietnia. W kilkanaście godzin nastolatek zdążył popełnić kilka przestępstw.
Zobacz też: Test: Ford Transit 2.0 EcoBlue 185 KM – furgon L4H3 (wideo, zdjęcia)
We wtorek 14 kwietnia około godziny 0:30 w nocy kieleccy policjanci otrzymali zgłoszenie o skradzionym furgonie jadącym ulicą Jagiellońską.
Na widok jednego z patroli 16-latek porzucił białego Forda Transita, którego ukradł z przyblokowego parkingu bez większego problemu, bo drzwi do „blaszki” były otwarte a w stacyjce znajdowały się kluczyki.
Po zatrzymaniu nastoletniego fana starej „blaszki” z niebieskim owalem na masce okazało się, że w furgonie mundurowi znaleźli 5-gramowy susz (wstępnie zakwalifikowany jako marihuana).
Ponadto 16-latek po badaniu alkomatem miał 0,6 promila alkoholu w organizmie.
Do tego młody kielczanin ukradł rower, który został odzyskany przez kryminalnych.
W tym przypadku pokrzywdzony jeszcze nie zgłosił faktu przestępstwa, dlatego śledczy z II Komisariatu Policji w Kielcach prowadzą dalsze ustalenia. Wkrótce 16-etni kielczanin ponownie stanie przed sądem dla nieletnich.
Źródło zdjęć: Policja