Lekko pijany kurier i symboliczne mandaty – łódzkie ITD w akcji na „kolanku” przy alei Włókniarzy zatrzymało m.in. 5 przeładowanych samochodów dostawczych.
W poniedziałek 27 kwietnia inspektorzy z łódzkiej Inspekcji Transportu Drogowego prowadzili działania polegające na sprawdzaniu wagi zatrzymanych do kontroli pojazdów.
Jednym z takich samochodów był kurierski bus a od prowadzącego ten pojazd kierowcy, który przy okazji nie miał przy sobie prawa jazdy, „Krokodyle” wyczuli woń alkoholu.
Zobacz też: Renault Mascott ważyło 4 tony – bez towaru i bez kierowcy…
Przybyli na miejsce policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KMP Łódź przeprowadzili badanie alkomatem, które wykazało, że kurier miał 0,7 promila w wydychanym powietrzu.
Teraz mężczyzna będzie odpowiadał przed sądem za jazdę pod wpływem alkoholu, a to już przestępstwo.
Ponadto tego samego dnia na „kolanku” inspektorzy ITD zważyli 8 busów, z czego w 5 przypadkach doszło do przekroczenia dopuszczalnej masy całkowitej – „rekordzista” ważył 5,7 tony przy 3,5 tonowym DMC.
Wyniki na wagach w zasadzie symboliczne, tak jak i mandaty, bowiem tego dnia łódzcy inspektorzy ukarali 7 kierowców (w tym i „rekordzistę” w przeładowaniu) mandatami na łączną kwotę 1000 złotych… Wychodzi po zaokrągleniu, że średni mandat, osiągnął poziom 143 złotych.
Chyba większą karą było polecenie, aby kierowcy przeładowanych busów przeładowali część ładunku na inne pojazdy 🙂
Źródło zdjęć: WITD Łódź
