Polak, który przewoził z Francji Fiata 500 niekompletnym Renault Master wpadł na niemieckiej autostradzie A5 nieopodal Fryburgu.

W piątek 25 marca około 3 w nocy patrol policji autostradowej zauważył rzucający się w oczy dostawczy pojazd przewożący Fiata 500 w kierunku Karlsruhe.

Funkcjonariusze nakazali zjechać kierowcy z autostrady A5 na Freiburg-Süd, gdzie poddano kontroli ten niecodzienny transport.

Zobacz też: Pakiet mobilności 2022 dla busów: kogo nie dotyczy?

Jak się okazało za kierownicą niezarejestrowanej Renault Master w wersji platforma do zabudowy siedział Polak, który przewoził do kraju Fiata 500 – niemieccy policjanci ustalili, że oba pojazdy zostały kupione we Francji.

Funkcjonariusze zwrócili uwagę na fakt, że przedni zderzak Fiata wchodził już w głąb kabiny pasażerskiej Masterki a tylne koła „500-tki” zmieściły się na styk na platformie. Do tego osobówka spięta została uszkodzonymi pasami transportowymi do nieprzystosowanych do kotwiczenia elementów podwozia busa.

Ostatecznie policjanci zabronili dalszej jazdy Polakowi, który musiał też na miejscu uiścić kaucję na poczet kary.

Źródło zdjęcia: Polizei