Kilkaset euro i rozładunek nadmiar towaru to tylko część sankcji – polski Mercedes Sprinter zatrzymany w Niemczech ważył 6650 kg przy 3,5 tonowym DMC.
Do zatrzymania mocno przeładowanego Mercedesa Sprintera należącego do polskiej firmy doszło wieczorem we wtorek 13 sierpnia na autostradzie A7 na odcinku pomiędzy miejscowościami Schweinfurt i Werneck.
Zobacz też: Prawie się udało! Polski Ford Transit z lawetą zatrzymany na A15
Przewożący na otwartej skrzyni złom, w tym m.in. starą rolniczą przyczepę czy elementy karoserii innych aut Mercedes Sprinter W904 nie powinien przekroczyć wraz z ładunkiem 3500 kg, ale po zważeniu bawarscy policjanci ustalili wagę polskiego dostawczaka na 6650 kg.
Kierujący Sprinterem 28-latek z Ukrainy musiał pozostawić na miejscu kilkaset euro depozytu a do tego rozładować nadmiar ładunku. To jednak nie koniec. Konsekwencje poniesie też firma transportowa, dla której jeździł 28-latek. Niemieckie władze wszczęły wobec tego przedsiębiorstwa osobne postępowanie.
Źródło zdjęć: Polizei