Niemiecka policja ukarała polskiego przewoźnika za nieprawidłowo wykonany kabotaż i brak świadectwa kierowcy. Skończyło się na 3800 € kary.
W poniedziałek 13 czerwca około 15:45 funkcjonariusze policji autostradowej z Thüringer zatrzymali na trasie A71 Iveco Daily należące do polskiego przewoźnika.
Po rozmowie z kierowcą i analizie dokumentacji transportowej policjanci stwierdzili, że pojazdem wykonywane była operacja kabotażowa na terytorium Niemiec, ale wcześniej nie została ona poprzedzona transportem międzynarodowym, co stanowi złamanie obowiązujących zasad.
Zobacz też: 6 błędów początkujących firm transportowych i spedycyjnych, których warto się wystrzegać
Do tego funkcjonariusze zwrócili uwagę na brak świadectwa kierowcy, które muszą posiadać pracownicy pochodzący spoza krajów Unii Europejskiej, jak nakazuje artykuł 5. Rozporządzenia UE 1072/2009.
Kliknij poniżej, aby przejść do dalszej części artykułu