Policjanci zatrzymali podejrzanego o śmiertelne potrącenie na DW 835 pieszego. Mężczyzna uszkodzonego Forda Transita ukrył w lesie.
Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Biłgoraju, około godziny 4:00 oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie od rozwożącego pieczywo kierowcy, że na drodze wojewódzkiej nr 835 na wysokości miejscowości Nadrzecze (woj. lubelskie) leży mężczyzna. Niestety, wysłana na wskazane miejsce załoga karetki pogotowia stwierdziła zgon mężczyzny, którym okazał się 32-latek z gminy Biłgoraj.
Funkcjonariusze od początku brali pod uwagę teorię, że zmarły został potrącony i rozpoczęli czynności związane z ustaleniem oraz zatrzymaniem kierowcy, który brał udział w tym zdarzeniu.
Wszystko stało się jasne po godzinie 6:00 rano, kiedy do biłgorajskiej komendy zgłosił się 70-letni mieszkaniec tamtejszego powiatu, który oświadczył, że to on potrącił pieszego a następnie odjechał z miejsca.
Kierowca dostawczego Forda Transita wskazał także, gdzie znajduje się auto, którym kierował – niedługo później policjanci odnaleźli ukrytego busa w lesie.
Ostatecznie 70-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Już wiadomo, że w momencie przeprowadzenia badania na zawartość alkoholu 70-latek był trzeźwy.
Decyzją prokuratora ciało 32-latka zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych. Na czas czynności droga w obydwu kierunkach była zablokowana, a policjanci kierowali podróżujących na objazdy.
Postępowanie nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Biłgoraju. Teraz zatrzymanemu za spowodowanie śmiertelnego wypadku oraz za ucieczkę z miejsca zdarzenia i nie udzielenie pomocy kodeks karny przewiduje karę do 20 lat pozbawienia wolności.
Źródło zdjęć: Policja