Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa chce wprowadzić w całej Polsce system pomiaru mas i nacisków pojazdów w ruchu, który ma działać całodobowo.
O stopniu zaawansowania prac w przygotowywany system ważenia pojazdów świadczy konferencja, która odbyła się w poniedziałek 5 września Krakowie. Udział w niej wziął Jerzy Szmit, wiceminister resortu infrastruktury i budownictwa , który odpowiedzialny jest za autostrady oraz transport drogowy.
Zobacz też: Wiekowe Renault Messenger ważyło 10 560 kilogramów!
Krakowską konferencję zorganizował Generalny Inspektorat Transportu Drogowego, która miałaby zajmować się obsługą tego działającego 24 godziny na dobę systemu. Podczas obrad zaprezentowano m.in. referaty na temat systemów ważenia pojazdów na Litwie i w Niemczech.
W związku z budową systemu ważenia GITD w konferencji wzięli udział także przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, którzy przekazali wytyczne zasad wyznaczania miejsc ważenia pojazdów na polskich trasach. Poza tym eksperci z Akademii Górniczo-Hutniczej przygotowali prezentację dotyczącą możliwości budowy systemu ważenia pojazdów w ruchu z opcją automatycznego nakładania kar dla pojazdów, które system zakwalifikował jako przeładowane.
Jak miałaby działać taka ogólnopolska sieć ważenia pojazdów? Bardzo podobnie jak funkcjonujący przy GITD już od 5 lat system CANARD (Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym), który obejmuje aktualnie siecią 400 fotoradarów, 29 radiowozami rejestrującymi wykroczenia, 20 zestawami stacjonarnych punktów rejestracji przejazdu na czerwonym świetle, ale też 29 urządzeniami do odcinkowego pomiaru średniej prędkości.
Planowany system ważenia pojazdów kontrolowałby w wyznaczonych wspólnie z GDDKiA punktach pomiarowych masy i naciski na poszczególne osie pojazdów będących w ruchu. Po wykryciu przez system preselekcyjny przeładowanego busa, Centrum Kontroli Parametrów Pojazdów zidentyfikuje właściciela/użytkownika pojazdu, na którego nałożona zostanie kara finansowa za przekroczenie.
W przypadku pojazdów zagranicznych informacja o przeładowanym pojeździe trafi do mobilnych jednostek, które zatrzymają auto lub zestaw do tradycyjnego ważenia. Jeżeli faktycznie ciężarówka czy laweta będzie przeciążona, również zostanie nałożona kara administracyjna.
Zobacz też: Przeciążone busy z Rumunii – jeden ważył 8,8 a drugi aż 10,4 tony!
Na razie jednak jest za wcześnie, aby nawet w przybliżeniu podać, kiedy ogólnopolska sieć ważenia pojazdów mógłby zacząć działać, ani nawet jak będzie działać ten system.
Źródło zdjęć: Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa, CANARD