Dzikie zwierzęta to duże zagrożenie na drodze. Tym razem pod Tczewem sarna wybiegła przed jadącego busa. W efekcie kierowca wjechał w drzewo.
Do groźnego zdarzenia drogowego doszło we wtorek 29 sierpnia około godziny 6:00 rano. Jak ustalili funkcjonariusze „drogówki” z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie w miejscowości Rybaki (woj. pomorskie) prowadzący chłodnię na podwoziu Renault Master zjechał z drogi i uderzył w drzew.
Powodem tego zdarzenia drogowego było wbiegnięcie sarny na drogę. Na szczęście 40-letni kierowca busa nic odniósł żadnych obrażeń – wynik badania na trzeźwość nie wykazał też obecności alkoholu.
Jednak policjanci z uwagi na znaczne uszkodzenia dostawczego Renault zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu.
Warto przy okazji tej sytuacji zaapelować, że na odcinkach zalesionych spotkanie dzikich zwierząt może być bardzo niebezpieczne, o czym przekonał się 40-latek z Mastera.
Do tego rosnące przy trasie drzewa stanowią duże zagrożenie dla kierowcy i pasażerów. Tym razem – na szczęście – skończyło się tylko na mocno zniszczonym pojeździe.
Źródło zdjęć: Policja