Reklama

Skorodowany Sprinter znaczył teren a kierowca miał 2 promile

Skorodowany Sprinter znaczył teren a kierowca miał 2 promile

Jadący przed policjantami skorodowany Sprinter znaczył teren olejem. Podczas kontroli okazało się, że kierowca ma blisko 2 promile.

W niedzielę 4 czerwca Komenda Powiatowa Policji w Pszczynie opublikowała informację dotyczącą zatrzymania przez tamtejszych funkcjonariuszy „drogówki” dostawczego Mercedesa Sprintera.

Powodem kontroli, do której doszło na ulicy Batalionów Chłopskich, był wyciek płynów eksploatacyjnych oraz znaczna korozja pojazdu.

Reklama

Po sprawdzeniu danych w systemie CEPiK okazało się, że auto nie powinno poruszać się po publicznych drogach, gdyż w lipcu 2022 roku zatrzymany został dowód rejestracyjny tego pojazdu z uwagi na brak ważnych badań technicznych. Do tego Sprinter nie miał obowiązkowego ubezpieczenia OC.

Policjanci z służbowych motocyklach zwrócili uwagę na wycieki płynów eksploatacyjnych ze Sprintera. Potem wyszło sporo poważniejszych „tematów”…

Do tego w trakcie rozmowy z kierowcą policjanci wyczuli od niego woń alkoholu a przeprowadzone badanie wykazało, że mężczyzna miał ponad 1,8 promila w organizmie.

Ostatecznie policjanci zatrzymali 48-letniemu mężczyźnie prawo jazdy i teraz stanie on przed sądem. Za popełnione przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości (czyli powyżej 0,5 promila), grozi mu kara do 2 lat więzienia a także zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres co najmniej 3 lat.

Ponadto zasądzone zostanie najmniej 5000 zł obowiązkowego świadczenia pieniężnego na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej.

Źródło zdjęć: Policja

Podziel się: